Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 12:00 Mszą świętą w kościele pw. św. Wojciecha i Matki Bożej Bolesnej na Górce. Nabożeństwu przewodniczył biskup opolski Andrzej Czaja, który w homilii podkreślał znaczenie wspólnoty, empatii i odpowiedzialności za drugiego człowieka.
Następnie uczestnicy udali się do dużego namiotu ustawionego na Placu Kopernika. To właśnie tam przygotowano przestrzeń dla ponad tysiąca osób - miejsce spotkań, rozmów i wspólnego posiłku. Jak zaznaczała Małgorzata Kozak z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu, wydarzenie zostało pomyślane tak, by nikt tego dnia nie czuł się samotny.
- Wysłaliśmy ponad 600 zaproszeń, ale w namiocie jest ponad 1000 miejsc. Bezdomnych osób przebywających na terenie miasta mamy około 200, także wszystkie pozostałe miejsca są m.in. dla samotnych, którzy tego dnia chcą spędzić popołudnie w miłym towarzystwie - wyjaśniała Kozak.
W programie nie zabrakło również występów artystycznych. Uczestników Dnia Ubogich ucieszyły występy dzieci z Ośrodka Readaptacji Społecznej "Szansa" oraz muzyków Orkiestry ze Szczepanowic, którzy zadbali o ciepłą, wzruszającą oprawę wydarzenia.
Tegoroczna edycja po raz kolejny pokazała, jak ważne jest budowanie wspólnoty opartej na solidarności i wzajemnym szacunku. W Opolu Światowy Dzień Ubogich stał się symbolem otwartości i empatii - wartości, które szczególnie dziś są potrzebne każdemu z nas.

Gaz: Napisał postów [6087], status [VIP]
A naleśniki tam były ??