Jak informuje namysłowska policja, ogień rozprzestrzeniał się szybko, a sytuacja była bardzo poważna. Jako jedna z pierwszych na miejscu znalazła się st. asp. Daria Tomczak. Funkcjonariuszka, wspólnie z ratownikiem medycznym, nie czekała na wsparcie i od razu ruszyła na pomoc. Dzięki jej błyskawicznej reakcji udało się wyprowadzić z płonącego budynku mężczyznę, który znajdował się na wyższym piętrze i miał problem z ewakuacją.
Policjantka nie poprzestała na tym - po upewnieniu się, że w środku nie ma już innych osób, podjęła próbę ugaszenia ognia. Jej postawa została szczególnie doceniona przez przełożonych, którzy podkreślają, że to właśnie szybka i odważna reakcja pozwoliła uratować ludzkie życie.
Przyczyny pożaru są obecnie ustalane przez służby. Na szczęście nikomu poza uratowanym mężczyzną nic się nie stało.
Policja apeluje do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności i przypomina, że w przypadku pożaru należy natychmiast dzwonić pod numer alarmowy 112.
Dzięki odwadze i zdecydowanemu działaniu służb, zdarzenie w Namysłowie nie zakończył się tragedią.