(Fot. Daggy)
Podczas spotkania, które miało miejsce w Opolu, politycy i samorządowcy podkreślali, jak ważny dla przyszłości Polski będzie wybór prezydenta 1 czerwca. W swoich wystąpieniach wskazywali, że Rafał Trzaskowski jest kandydatem gwarantującym współpracę z rządem, stabilność państwa i reprezentację interesów obywateli.
Minister Tomasz Siemoniak przypomniał o wyniku wyborów z 2023 roku, kiedy to - jak powiedział - "kto wygrywa w Opolu, ten wygrywa w Polsce". Wskazał, że stawką nadchodzących wyborów jest przyszłość kraju, bezpieczeństwo i współpraca z rządem, a także podkreślił znaczenie wysokiej frekwencji. - Każdy musi być obecny przy urnach 1 czerwca - apelował Siemoniak.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, podkreślając, że nie jest związany z żadną partią, zadeklarował swoje poparcie dla Trzaskowskiego. - Potrzebujemy prezydenta, który będzie współpracował z rządem, a nie wetował wszystko, co ten rząd proponuje- mówił. Wskazał, że współpraca z rządem jest niezbędna do realizacji kluczowych inwestycji w mieście, takich jak budowa mostu przez Odrę.
Podczas konferencji głos zabrała również wojewoda opolska, Monika Jurek, zachęcając kobiety do udziału w wyborach i mobilizacji swoich rodzin. Poseł Witold Zembaczyński podkreślał, że wygrana Trzaskowskiego to kontynuacja zmian zapoczątkowanych po wyborach parlamentarnych z 15 października 2023 roku. - Bez podpisu prezydenta fundamentalne zmiany, na które czekają młode osoby i kobiety, nie zostaną zrealizowane - mówił.
Podobne głosy wybrzmiały w wystąpieniach innych uczestników konferencji, którzy wskazywali, że wybory 1 czerwca to decyzja o przyszłości Polski w Unii Europejskiej, bezpieczeństwie kraju i szansach na rozwój. Zwracano się szczególnie do osób, które nie głosowały w pierwszej turze, podkreślając wagę frekwencji i mobilizacji.
Pod koniec spotkania przypomniano o nadchodzącym marszu w Warszawie i zachęcano do udziału w tym wydarzeniu.
Gaz: Napisał postów [5814], status [VIP]
No,żebyście sie nie zdziwili ha ha ha .Trzaskowski śmiechu warte.