- Autor: Woytazz
- Wyświetleń: 361
- Dodano: 2025-05-09 / 15:00
- Komentarzy: 0
Mickiewicz Kluczbork jednak bez awansu. Historyczny finał pełen emocji
Chełmianie nie pozostawili wątpliwości - w trzecim finałowym meczu PLS 1. Ligi siatkarze ChKS Chełm pokonali KKS Mickiewicz Kluczbork 3:1 (25:11, 22:25, 25:20, 25:18), sięgając po złoty medal sezonu 2024/25 oraz bezpośredni awans do siatkarskiej elity - PlusLigi. Bohaterem spotkania został wybrany Jakub Bucki, który otrzymał tytuł MVP meczu.
Finałowe starcie w Chełmie miało być pokazem determinacji i walki - i takim rzeczywiście było. Hala MOSiR przy ul. Granicznej wypełniła się po brzegi, a kibice gospodarzy nie zawiedli - ich drużyna pod wodzą Krzysztofa Andrzejewskiego zagrała z pasją i konsekwencją, której zabrakło rywalom.
Pierwszy set to absolutna dominacja ChKS. Gospodarze od początku narzucili swoje tempo i nie pozwolili przeciwnikom na złapanie rytmu. Pewne przyjęcie, skuteczna zagrywka i potężne ataki - to wszystko złożyło się na miażdżące 25:11. Seta zakończył Bucki, który przez całe spotkanie imponował formą.
W drugiej partii Kluczbork pokazał, że nie zamierza łatwo oddać złotego medalu. Po wyrównanym początku i dobrej serii zagrywek Michała Kozłowskiego, goście zbudowali przewagę i utrzymali ją do końca. Skuteczność Mateusza Lindy w ataku przyniosła im wygraną 25:22 i remis w meczu.
Trzeci set miał podobny przebieg do drugiego, jednak tym razem końcówka należała do gospodarzy. Po wyrównanym starcie, ChKS wykorzystał błędy rywali i znakomite serwisy Jay'a Blankenau, wychodząc na prowadzenie 18:14. Kluczbork próbował jeszcze gonić, ale Chełm kontrolował sytuację i zakończył seta atakiem Pawła Rusina.
Ostatnia partia rozpoczęła się od dobrych zagrywek Marcyniaka i Buckiego, które wyprowadziły ChKS na prowadzenie 7:4. Świetna gra w obronie i skuteczne kontry powiększyły przewagę do 15:8. Kluczbork poderwał się jeszcze do walki, ale przewaga gospodarzy była już zbyt duża. Ostatni punkt meczu zdobył - jak na MVP przystało - Jakub Bucki.
ChKS Chełm sięga po złoty medal i wraca do siatkarskiej elity. Dla drużyny to spełnienie marzeń i zwieńczenie ciężkiego sezonu. KKS Mickiewicz Kluczbork, mimo porażki, także kończy rozgrywki z podniesioną głową - srebrny medal to największy sukces w historii klubu.
- To był wyjątkowy sezon. Dziękuję wszystkim, którzy nas wspierali. Awans do PlusLigi to nagroda za miesiące pracy - mówił po meczu wzruszony trener Krzysztof Andrzejewski.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.