Konferencja prasowa odbyła się w ramach wizyty szefa resortu rolnictwa podczas posiedzenia zespołu doradczego ds. rolnictwa w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim.
Jak poinformował minister Siekierski, do większości rolników wpłynęły już zaliczki na dopłaty bezpośrednie.
- Są uruchomione zaliczki na dopłaty bezpośrednie. One już trafiły do większości rolników, którzy są objęci tymi płatnościami w pierwszej kolejności, bo są z obszaru objętego klęską żywiołową - mówi Siekierski.
Od 15 października zbierane są wnioski od rolników o wypłaty z tytułu poniesionych strat na polach, gdzie były uprawiane określone rośliny, gdzie plony zostały zalane wodą powodziową. Tu chodzi między innymi o buraki, kukurydzę, ziemniaki, warzywa, ale także inne uprawy.
- U nas nie pojawił się jeszcze ani jeden taki wniosek, dlatego zwracamy się z prośbą do mediów o pomoc w rozszerzaniu tej informacji, gdyż wielu rolników z Opolszczyzny z pewnością potrzebują teraz takiej pomocy - mówi wicewojewoda opolski, Piotr Pośpiech - Pocieszające jest to, że jesteśmy w fazie odbudowy i staramy się pomóc szybko zakończyć prace szacujące straty w rolnictwie - dodaje wicewojewoda.
Władzom naszego województwa zależy, aby pomoc dotarła do każdego potrzebującego rolnika. W każdym zakątku naszego regionu, który został zniszczony na wskutek wrześniowej powodzi.
- To ważne, żeby ci ludzie, którzy dzisiaj cierpią, bo są poszkodowani, nie zapomnieli o formalnościach. Żeby nie zapomnieli o tym, że aby dostać dopłaty 5 i 4 tysiące złotych do hektara niezebranych plonów trzeba złożyć wniosek do 15 listopada - apeluje Pośpiech.
Gaz: Napisał postów [5893], status [VIP]
Rolniku olej bande złodzieji na czele z Brukselom.