Morsy przywitały Nowy Rok w wodzie! To już tradycja

Atmosfera na brzegu jeziora jest niesamowita, pełna pozytywnej energii i gotowości na nowe, obiecujące doświadczenia. Tradycja witania Nowego Roku w wodzie nie tylko przynosi korzyści zdrowotne, ale także tworzy atmosferę świętowania i jedności społeczności.

Zima to czas, gdy wiele osób decyduje się na wyjątkową tradycję - morsowanie. Jednym z miejsc, gdzie można w pełni doświadczyć magii tej aktywności jest Kąpielisko Bolko. Opolskie Morsy po raz kolejny połączyły morsowanie z powitaniem Nowego Roku, a wyszło to niezwykle zjawiskowo.

Morsowanie, choć wymaga pewnej odwagi, przynosi liczne korzyści zdrowotne. Kąpiel w zimnej wodzie zmusza organizm do ogrzania, co powoduje, że zaczynamy spalać kalorie. Niska temperatura ciała ma pozytywny wpływ na cerę, pod jej wpływem zimna krew zaczyna krążyć szybciej, co z kolei powoduje, że skóra jest lepiej odżywiona i łatwiej radzi sobie z wydalaniem toksyn.

- Morsowanie ma dużo zalet. W ostatnich dniach warunki są raczej wczesnowiosenne, ale to nie szkodzi. Woda jest nadal bardzo zimna, a to duży plus w spalaniu spożytych kalorii. Na co dzień nie jestem osoba mocno aktywną, nie mogę uprawiać energicznych sportów ze względu na mój stan zdrowia i wiek, ale polecono mi morsowanie. Zaczęłam kilka lat temu i tak już zostałam. Miło spotkać się z grupą między śniadaniem, a obiadem. To taki zastrzyk energii i pozytywnych endorfin, potrzebowałam tego. Pierwszy raz morsowałam nocą, spędzenie Sylwestra w en sposób jest na swój sposób wyjątkowe. Bardzo mi się podoba - mówi nam jedna z Morsów.