(UMWO)
Spółka samorządu województwa Moszna Zamek postanowiła podzielić prawie 700 tysięcy złotych na 13 klubów działających w regionie. Pieniądze pochodzą z zysku, jaki został wypracowany przez tę instytucję. Zaznaczmy, że z roku na rok znacząco wzrasta liczba osób odwiedzających zabytek. W połączeniu sił chodzi o to, żeby kluby sportowe grające w ligach centralnych promowały zamek, a to ma wpłynąć na dotarcie z informacją do osób spoza regionu. Tomasz Ganczarek, prezes półki Moszna Zamek, informuje, że wcześniej już z takiego wsparcia korzystały kluby lokalne z okolicy. - To jest próba połączenia marek, które powinny współpracować. Jesteśmy liderem turystyki i wyszliśmy z taką propozycją. Do tej pory mamy podpisanych formalnych i nieformalnych ponad 20 porozumień. Teraz zależało nam na klubach, które reprezentują nas poza regionem. Jeżeli chodzi o sport, do tej pory wspieraliśmy klub z Racławiczek - mówi Tomasz Ganczarek. Zamek otwarty jest również na spotkania i zjazdy sportowców.
Wsparcie otrzymają: MKS Kluczbork, LZS Starowice Dolne, KKS Mickiewicz Kluczbork, Dreman Futsal Opole Komprachcice, Weegree AZS Politechnika Opole, Uni Opole, Kolejarz Opole, Corotop Gwardia Opole, OKS Odra Opole, Stal Nysa, Zaksa Kędzierzyn Koźle, LZS Racławiczki, Opolski Związek Piłki Nożnej.
Prezesi klubów zapewniają, że logo zamku będzie wyświetlana na tablicach ledowych w trakcie spotkań sportowych, nadrukowane będzie na koszulkach.
Weegree AZS Politechnika Opole chce przygotować sesję zdjęciową w zamku ze swoimi sportowcami. Maciej Kochański z Uni Opole podkreśla, że Zamek w Mosznej, to diament Opolszczyzny. - Nasze księżniczki, nasze zawodniczki z dumą będą nosiły logo. Same dziewczyny przyjadą do zamku. Chcemy opowiadać o tym, jakie mamy piękne miejsce. To wszystko zamyka się w jedną całość - mówi. Paweł Dołhańczuk z klubu Gwardia Opole zaproponował projekty marketingowe, które będą np. wykorzystywać Bartosza Jureckiego. - Ta współpraca może być strzałem w dziesiątkę. Każde pieniądze dodatkowe są dla nas bardzo ważne. Jeszcze dziś nie wiemy, na co konkretnie otrzymane pieniądze zostaną przeznaczone, ale niewątpliwie wpłynie to na rozwój klubu - podkreśla.
Prezes Stali Nysa Robert Prygiel otwiera się na współpracę. - Gramy w Plus Lidze, nasze mecze są transmitowane przez telewizję. Logo będzie na bandach, na ściance, na której występują zawodnicy. To jest ciekawe połączenie sportu i kultury. Warto, aby zawodnicy tutaj odpoczywali - mówi. A Dariusz Gajewski z LZS Starowice Dolne podkreśla, że klub, który reprezentuje, w tym roku awansował. - Różnie bywało w naszej lidze. Każde pieniądze się nam przydadzą. Nasza promocja będzie docierała do naszych kibiców. Chcemy, aby kluby sportowe były promotorami tego miejsca - mówi
Wicemarszałek województwa Zbigniew Kubalańca cieszy się z dobrej kondycji zamku. - Instytucja może włączyć się w dofinansowanie ważnych klubów sportowych. W zamian otrzymują reklamę. Do tej pory wsparcie otrzymał np. klub LZS Racławiczki. Będzie to nowy dodatkowy element promocji zamku. Będziemy sprawdzać ten nowy element dotarcia do kibiców - mówi. Marszałek Andrzej Buła podkreśla zaś, że mija już 10 lat funkcjonowania spółki jako miejsca rekreacji, a nie szpitala, jak to było wcześniej. - To pozwala na to, żeby zamek promować przez kluby sportowe. Rozmawiamy również o szerszej współpracy - dodaje marszałek.
[moderacja]: Napisał postów [5454], status [VIP]
[moderacja]