W czwartek 24 sierpnia chwilę przed godziną 15.00 do nyskich ratowników wodnych wpłynęła informacja o wędkarzu, który miał wejść do jeziora w celu ochłody. Sytuację widzieli inni wędkarze, którzy zaniepokoili się jego dłuższą nieobecnością i brakiem odpowiedzi na nawoływanie, szybko więc wezwali pomoc.
- Na drugiej stronie jeziora w okolicy ujścia rzeki Biała Głuchołaska łowiący wędkarze zauważyli że do wody wszedł wędkarz i popłynął w kierunku szuwarów, a oni stracili z nim kontakt pomimo wielokrotnego nawoływania. Natychmiast z bazy WOPR wypłynęła do akcji jednostka policji wodnej i zespół ratowników WOPR Nysa. Po dotarciu na miejsce zgłoszenia policjanci w zaroślach zauważyli unoszące się ciało starszego mężczyzny. Bezzwłocznie ratownicy wyciągnęli go na pokład łodzi ratowniczej i rozpoczęli działania ratunkowe - relacjonuje WOPR Nysa.
- Podjęto decyzję o szybkim przewiezieniu poszkodowanego na teren bazy WOPR, gdzie zadysponowano już karetkę pogotowia. Na miejscu do czasu przyjazdu zespołu medycznego nasi ratownicy wspólnie z strażakami PSP Nysa prowadzili dalsze czynności ratownicze. Po przyjeździe karetki dalsze działania prowadzone były przez około godzinę, jednak zespół medyczny stwierdził zgon poszkodowanego starszego mężczyzny - czytamy.