W środę przed godziną 21.00 mieszkańcy Malinki zauważyli jerzyka, który zaplątał się w żyłkę i ugrzązł w pobliżu swojego gniazda na jednym z bloków.
Do pomocy wezwano strażników miejskich, którzy z kolei powiadomili dalsze służby, ponieważ jerzyk zwisał na dużej wysokości. Na pomoc szybko ruszyli strażacy, którzy za pomocą drabiny dostali się na miejsce zdarzenia, odcięli "żyłkę" i ściągnęli ptaka na ziemię. Strażacy przekazali poszkodowanego w ręce strażników, którzy kontynuowali akcję ratunkową.
Całej akcji przyglądały się dzieci zebrane na podwórku, które mocno kibicowały służbom. Ptak zapewne wkrótce wróci do swojej budki.
Opolanie cenią obecność jerzyków w mieście, za ich walkę z komarami. Tylko w ciągu doby jeden jerzyk zjada około 20 tysięcy owadów, w tym tych najbardziej dla nas dokuczliwych komarów. Na Malince znajduje się kilkadziesiąt budek lęgowych dla tych ptaków.
