Potrzebę przebudowy placu miasto sygnalizowało już w 2018 roku, kiedy ogłoszono konkurs na projekt koncepcyjny zmian. Celem było stworzenie zielonego miejsca, pełnego drzew i krzewów, które będzie atrakcyjną strefą do wypoczynku, ale też sprawdzi się jako wizytówka miasta. Plan zakłada posadzenie ponad 50 drzew oraz kilka tysięcy mniejszych roślin.
Urząd Miasta Opola na swoim profilu na Facebooku pochwalił się postępem prac na rewitalizowanym Placu Dworcowym. W sieci zawrzało (post opublikowany przez miasto 28 maja został usunięty).
Na tę chwilę możemy zaobserwować duże zmiany na niegdyś zielonej powierzchni niedaleko dworca. Nie widać jednak zieleni, a...betonowe płyty. Jak to określił Urząd Miasta Opola (widać na zdjęciach): "Starą kostkę brukową, która utrudniała poruszanie się przez niepełnosprawnych, czy osoby posiadające torby podróżne zastąpiły płyty z granitu".
Co ważne, dzięki płytom... "Nawet panie w szpilkach będą czuć się komfortowo". Mniej komfortowo czują się mieszkańcy, którzy spodziewali się tam obiecanego zielonego skweru. Mimo, że miasto potwierdza, że za kilka miesięcy zostaną tam posadzone drzewa, to znalazło się wiele osób, które mówi stanowcze "nie" takiemu rozwiązaniu.
- Najpierw pół roku patelni, potem pół roku lodowiska - skomentował wpis Tobiasz Gajda. - 6 słów (w tym spójnik) wystarczyły, by postawić na nogi Ratusz, zmienić komunikację Miasta o placu przed dworcem i doczekać się komentarza w stylu "passive aggressive" Miasta (jako jedyny z komentujących). Już abstrahuję w ogóle od użycia we wpisie po zmianach określenia "niepełnosprawny", które ma zabarwienie pejoratywne i zgodnie z zasadami inkluzywności sugeruje się używania określenia "osoba z niepełnosprawnościami". Wstyd - pisze.
- W czym im te drzewa przeszkadzały? Powinny tam zostać a reszta powinna być dosadzona, może być na pagórkach wg wizji. Beton mogą sobie wymieniać co roku jak mają za dużo kasy ale wiekowych drzew sobie nie wsadzą po uważaniu. Złe myślenie - czytamy dalej.
- Jak komuś zależy żeby drzewo urosło nie sadzi go w betonie. To jest czystej wody greenwashing i przepieprzanie unijnych funduszy. Komentarzy do tego wpisu było tak dużo, że argument o posadzeniu zieleni w tym miejscu nie wydawał się być wystarczający.
Obronnych głosów było niewiele i niestety to były tylko głosy płynące od osób bliskich Ratuszowi.
Autorzy zwycięskiej koncepcji zaproponowali m.in. zagospodarowanie przestrzeni w formie kolistych skwerów z nowo posadzonymi drzewami i małą architekturą. Zaprojektowano zarówno przestrzenie zacienione, jak i nasłonecznione, miejsce spotkań w postaci "pawilonu odpoczynku", a także plac zabaw dla dzieci, pagórki oraz wysoką zieleń dodatkowo izolującą akustycznie.
W południowej części terenu architekci przewidzieli powstanie placu przedwejściowego, a w części wschodniej - ciągu komunikacyjnego łączącego dworzec z ulicą 1 Maja. W części zachodniej projekt zakłada budowę ciągu komunikacyjnego dworzec - ulica Krakowska, a w części północnej zbudowany zostanie chodnik ze ścieżką rowerową.
Krzycho: Napisał postów [5441], status [VIP]
Niech się wstrzymają bo przecież będzie przebudowa dopiero co oddanego do użytku odcinka drogi :))