Nie ma nic lepszego jak ruch za świeżym powietrzu ze swoim czworonogiem! W końcu pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Dowiedli tego uczestnicy sobotniego Dogtrekkingu przy akwenie Malina w Opolu.
Pierwsza edycja Rodzinnego Dogtrekkingu cieszyła się dużym zainteresowaniem, dlatego Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Opolu ponownie zorganizował wydarzenie was oraz waszych czworonożnych przyjaciół na kolejną wspólną przebieżkę.
Podobnie jak w zeszłym roku, dla uczestników przygotowano dwie trasy. Pierwsza na dystansie 2,5 km, a dla chętnych druga pętla, co w sumie da pięć kilometrów trasy. Pętla prowadzi dookoła Jeziora Malina. Drużyny składały się z opiekuna lub opiekunów z psem.
W tej imprezie nie tylko opiekunowie są zwycięzcami. Medale otrzymały również czworonogi. - Jestem totalnym amatorem, a z pieskiem startuję po raz drugi w życiu i właśnie drugi raz na Malinie. Bardzo fajna impreza, a pogoda mimo że zapowiadano deszcz była bardzo przyjemna. To na pewno ciekawe doświadczenie, lubię takie inicjatywy - mówiła jedna z uczestniczek wydarzenia.
W imprezie wzięły udział całe rodziny, najmłodsi uczestnicy spacerowali, a ci bardziej doświadczeni pokusili się o całkiem szybki bieg z psami. - Jedną z największych zalet dogtrekkingu jest to, że cała rodzina może wystartować z jednym psem. Nie ma innej dyscypliny z udziałem psów która daje taką możliwość. Start rodzinny z pewnością zacieśnia więzi, pozwala współpracować w zupełnie innych warunkach niż na co dzień. Dziś mamy wspaniałą pogodę do takiego spaceru - mówi jedna z uczestniczek.