Druhowie z OSP Oddział Ratownictwa Wodnego w Opolu ratują ludzkie życie na i pod wodą, uczą pierwszej pomocy, zabezpieczają imprezy. Wszystko to robią za darmo. By pomoc mogli nieść jeszcze skuteczniej, konieczne jest posiadanie specjalistycznego sprzętu. Zdarza się, że uczestniczą w poszukiwaniach osób, które wpadły do wody na innych akwenach, do których dojazd jest utrudniony. A dłuższy dojazd to mniejsze szanse na przeżycie poszkodowanych. Dziś pomoc będzie jeszcze skuteczniejsza i łatwiejsza dla strażaków.
Fabrycznie nowy i całkowicie dzięki darczyńcom. To pojazd zarówno do ratownictwa wodnego, jak i wsparcia działań gaśniczych strażaków zawodowych. W Oddziale Ratownictwa Wodnego w Opolu zaprezentowano oficjalnie nowy wóz.
- To szczególny dzień dla naszej jednostki. Witamy fabrycznie nowy samochód, przystosowany do ratownictwa wodnego. Samochód jest wyposażony w napęd na 4 koła. Pojazd, który powinien dojechać w teren trudny, tam gdzie są akweny. Pojazd jest przystosowany do ratownictwa wodnego, więc jest wyposażony w sprężarkę. Możemy też zasilać Państwową Straż Pożarną, ale wyposażony jest tez w pompy, co może posłużyć do usuwania skutków klęsk żywiołowych. Na zakup tego pojazdu złożyło się wiele instytucji, miasto, przedsiębiorcy, okoliczne firmy i przede wszystkim mieszkańcy naszego miasta, dzięki którym uzbieraliśmy ponad 560 tysięcy złotych. Udało nam się jeszcze zdążyć przed wielką podwyżką cen - mówi Tomasz Siewruk, prezes OSP ORW.
Jerzy Waszkiewicz, zastępca prezesa WFOŚIGW podkreśla, że cieszy się z takich form wsparcia. - Staramy się strażakom pomagać jak możemy. Nasz wkład wynosi 279 tysięcy złotych, ale to oczywiście pieniądze dystrybuowane na ubiegły rok. 4 maja ogłosiliśmy dodatkowy nabór, a jednostka otrzymała około 20 tysięcy złotych dodatkowego wsparcia na wyposażenie. To wsparcie może być przeznaczone na umundurowanie, specjalistyczne urządzenia - słyszymy.
Krzycho: Napisał postów [5423], status [VIP]
A to nie rząd powinien dbać o sprzęt dla straży ???