Nysanin protestuje pod opolskim NBP. Stracił 210 tysięcy złotych po restrukturyzacji banku

Pan Janusz z Nysy zakupił obligacje banku, które bank sam wyemitował i sprzedawał potem swoim klientom. Mieszkaniec Nysy stracił 210 tysięcy złotych.

Oszczędności życia nysanina "wyparowały". Pan Janusz protestował dziś pod opolską siedzibą Narodowego banku Polskiego.

- Przyjechałam pod siedzibę wojewódzkiego oddziału NBP, bo uważam, że przez system bankowy ogólny zostałem pokrzywdzony na kwotę 210 tysięcy złotych. Sprawa zaczęła się od momentu kiedy namawiano mnie do kupna obligacji. W roku 2017 pracownicy banku Getin Bank w Nysie namawiali na bardzo dobrą chronioną inwestycję, ale już po kilku miesiącach zauważyłem, ze sytuacja nie jest dobra, a to namawianie było celowe, by wejść z jakąś kwotą pieniężną do banku. W międzyczasie obiecywali wyższe odsetki niż normalnie. To było tą podstawą, że się zdecydowałem, była mowa o ryzyku, ale po kilku miesiącach otrzymałem taką informację od władz bankowych, żeby się nie martwić, bo system bankowy jest bardzo stabilny. Pod pismem podpisał się minister finansów, prezes NBP, prezes BFG - nie kryje oburzenia pan Janusz.

- Ostatni raz dostałem pieniądze 30 maja 2022 roku, ale już w listopadzie nie dostałem. W banku przedstawili mi karteczkę, że obligacje moje zostały umorzone w związku z restrukturyzacją banku, a dalsze pytania mam kierować do BFG - słyszymy. Pan Janusz dodaje, że z pisma, które otrzymał wynikało też, że pieniądze, które zainwestował w obligacje, poszły na pokrycie strat Getin Banku.

Nysanin tłumaczy, że BFG nie przyjął takich spraw do realizacji.

Oszukanych jest więcej osób. Warte łącznie 855 milionów złotych papiery wartościowe zostały umorzone w efekcie przymusowej restrukturyzacji GNB. Bankowy Fundusz Gwarancyjny tłumaczy, że bez tego, w sytuacji upadłości banku, straty byłyby jeszcze większe. Z kolei zdaniem głównego akcjonariusza Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego była to "realizacja zaplanowanej wcześniej operacji przejęcia banku za złotówkę".

W procesie restrukturyzacji znaczna część Getin Noble Bank (bez tzw. kredytów frankowych) została przeniesiona do nowego banku, tak zwanego banku pomostowego, który będzie działał pod szyldem VeloBank. Na razie dotychczasowe oddziały Getinu są otwarte pod starym szyldem, bankowość elektroniczna działa, loginy są takie same, więc z punktu widzenia klienta niewiele się zmieniło.