• Autor: BKamiński
    • Wyświetleń: 815
    • Dodano: 2022-08-16 / 08:26
    • Komentarzy: 0

    Wysoka porażka Polonii Nysa

    (Fot. kspolonianysa.pl)

    Natomiast zarówno MKS, jak i Stal podzieliły się punktami.

    Nysanie zdeklasowani w Pawłowicach. Miejscowy Pniówek, pokonał Polonistów 4:0, a wynik został ustalony po niecałej godzinie.

    Już po siedmiu minutach, przyjezdni przegrywali 0:2, a bramki dla gospodarzy zdobywali Mateusz Szatkowski oraz Dawid Hanzel, a trzecie trafienie dla Pniówka zdobył Szymon Ciuberek, czym ustalił wynik pierwszej połowy. Dziesięć minut po przerwie dublet ustrzelił Szatkowski i ustalił tym samym końcowy wynik spotkania.

    Dużo więcej emocji było w Zabrzu, gdzie rezerwy Górnika podejmowały Stal Brzeg. Mimo kilku szans z obu stron, żadna z nich nie potrafiła znaleźć drogi do bramki w początkowej części spotkania. Dopiero w 40 minucie, zawodnik gospodarzy, były gracz m.in. Odry Opole Marcin Wodecki pokonał bramkarza gości i do przerwy to oni schodzili zwycięscy. Jednakże, po 20 minutach drugiej połowy to Stal prowadziła - najpierw wyrównał Michał Sypek, a potem na prowadzenie wyprowadził Dominik Bronisławski. Niestety, tego nie udało się utrzymać, bo kilka minut przed końcem trafił ponownie Wodecki, czym ustalił wynik spotkania.

    Podział punktów również w pierwszym domowym spotkaniu MKS-u. Gracze z Kluczborka podejmowali u siebie Carinę Gubin, która jako pierwsza wyszła na prowadzenie, po bramce w 37 minucie Jakuba Rysia i goście schodzili z zaliczką do szatni. Po zmianie stron, swoje zmagania ofensywne zwiększył MKS, ale bramkę wyrównującą zdobyli dopiero po stałym fragmencie - z jedenastu metrów nie pomylił się Marcin Przybylski i tym samym gospodarze zdobyli pierwszy punkt w tym sezonie.
    reklama

    Napisz co o tym myślisz!

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".