Mimo opadającej wody, wciąż trwa walka o utrzymanie wałów przeciwpowodziowych m.in. na Metalchemie. (Fot. archiwum)
Mimo, że woda opada to zwiększony stan wody ciągle negatywnie oddziaływuje na stan wałów, które są coraz bardziej rozmoknięte. Jeszcze dziś nad ranem dodatkowe zastępy strażaków i wojska skierowano do Mikolina i Lipek - tam na bieżąco łatane są przecieki powstające w wale przeciwpowodziowym.
Podajemy porównanie stanu wody Odry wczoraj wieczorem i dziś rano:
- Koźle o godz. 22.00 – 658 cm, o godz. 9.00 – 641 cm
- Krapkowice o godz. 22.00 – 705 cm, o godz. 9.00 - 677 cm
- Opole o godz. 22.00 – 725 cm, o godz. 9.00 – 690 cm
- Brzeg o godz. 22.00 – 719 cm o godz. 9.00 – 708 cm
Najgorsza sytuacja panuje wciąż w Opolu na wiekowym wale na Metalchemie. Tam przez całą dobę ponad setka osób pracuje przy uszczelnianiu konstrukcji. Bardzo trudna sytuacja jest również w gminie Popielów - Siołkowice Stare i Wielopole. Kilka razy płynęły stamtąd sygnały, że wał nie wytrzyma, jednak wciąż udaje się bronić tej konstrukcji.
Oprócz Odry, opada także poziom wody na Małej Panwi. Na wodowskazie w Krupskim Młynie od wieczora woda zeszła poniżej stanu alarmowego - tam od godziny 3:00 wskazania są na poziomie stanu ostrzegawczego. W Czarnowąsach woda powoli cofa się z zalanych posesji.
Niestety prognozy metereologów znowu nie są optymistyczne. Nad Opolszczyznę nadciągają burze, podczas których opady mogą wynieść od 10 nawet do 40 litrów wody na metr kwadratowy. Synoptycy ostrzegają, że burzom i ulewom może towarzyszyć także grad oraz wiatr, osiągający w porywach do 70 km/h.
WójekDobraRada: Napisał postów [2042], status [zrobił/a karierę]
Od znajomego ojciec jest politykiem i mówił mi że są plany wysadzenia wału w Turawie, wtedy zaleje tylko kilka wiosek a reszta będzie uratowana.