W niedzielę 12 czerwca około godziny 11:20 do opolskich służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o wypadku na 233 kilometrze autostrady A4. Do zdarzenia zadysponowano w sumie 6 zastępów straży pożarnej, w tym dwa zastępy straży pożarnej z JRG 3 Niemodlin, dwa z OSP Komprachcice, po jednym z OSP Dąbrowa i OSP Prószków, zespół ratownictwa medycznego, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i policję.
Po dojeździe na miejsce pierwszych zastępów, okazało się, że samochód osobowy, za którego kierownicą siedział 55-letni mężczyzna dachował i wylądował poza jezdnią. Pojazdem podróżowały dwie osoby.
Kierowca w ciężkim stanie został przewieziony przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala. Mimo wysiłku wszystkich służb na miejscu nie udało się uratować życia pasażerki tego pojazdu. Na czas działań służb nitka w stronę Katowic była całkowicie zablokowana. Po odlocie śmigłowca przywrócono ruch lewym pasem.
Dokładne okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.