- Autor: Greg
- Wyświetleń: 8291
- Dodano: 2010-04-30 / 08:56
- Komentarzy: 67
Pijany kierowca skutera wjechał w samochód
Ponad 3 promile alkoholu we krwi miał kierowca motoroweru, który wjechał w tył zaparkowanego forda. Mężczyzna trafił do szpitala na obserwację.
Nietrzeźwy kierowca jechał około godziny 17:20 północną obwodnicą Opola. Nic dziwnego, że nie zauważył forda escorta, zaparkowanego na poboczu - badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3 promile alkoholu.
39-letni kierowca motorowera został przewieziony przez zespół karetki pogotowia do szpitala na obserwację.
- Kierującemu zostaną przedstawione dwa zarzuty: spowodowania kolizji, za co został ukarany mandatem oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym. Za ten drugi czyn grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności - informuje Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
kacisko: Napisał postów [2356], status [Szycha]
Prawdopodobnie wyglądało to tak. Pan motorowerzysta był taki zmęczony że nogi przestały go słuchać, zaczęły sobie żyć własnym życiem i każda dreptała w inną stronę więc nie miał wyjścia, musiał wsiąść na skuter. Oczywiście maszyny dosiadł przy pomocy kolegów, którzy wspaniałomyślnie odpalili pojazd i położyli jego dłonie na kierownicy gdyż przemęczone oczy też odmówiły posłuszeństwa i samodzielnie odnalezienie steru byłoby niemożliwe. Około godziny 17:20 na obwodnicy północnej, kierowca forda widząc styranego ciężką pracą motorowerzystę, nikczemnie zajechał mu drogę, zaparkował samochód, zaczaił się aż prawidłowo jadący kierowca skutera uderzy w jego pojazd. Następnie upił rannego motorowerzystę po to by zwalić na niego całą winę i wyłudzić pieniądze z ubezpieczenia:)