(Fot. Dżacheć)
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wypowiedział umowę Fundacji Kwitnące Talenty na najem lokalu w budynku Toropol ze skutkiem natychmiastowym. Jako podstawę prawną podano rażące naruszenie zapisów umowy.
- W Talentowni regularnie odbywają się spotkania biznesowe na które wstęp jest płatny, organizowane były festiwale - Wege Festiwal i Festiwal Prezentów, podczas których wystawcy prowadzili działalność gospodarczą - sprzedawali swoje produkty. Niejasne są zasady podnajmu lokalu tym podmiotom prowadzącym sprzedaż produktów. Ponadto udostępniano podmiotom prowadzącym sprzedaż produktów w Food Truckach terenów przyległych do budynku Toropol - wymieniał na wczorajszej konferencji dyrektor MOSiR, Marcin Sabat.
Piotr Koziol tłumaczy, że celem Talentowni jest odkrywanie talentów. - Takiej sytuacji nie było i zastanawiamy się o co chodzi. Na wczorajszym spotkaniu po raz kolejny prezydent nie wywiązał się z obietnicy. Spotkanie miało odbyć się 21 grudnia, ale zostało w ostatniej chwili odwołane. Zastanawiam się o co chodzi. Logotyp MOSiR czy miasta Opola jest nawet na lodówce społecznej, którą zorganizowaliśmy - mówi Koziol.
- Wsparliśmy kilka tysięcy osób z miasta Opola w odkrywaniu i rozwijaniu talentów. Na wszystkie wydarzenia zapraszaliśmy przedstawicieli miasta. Nigdy nikt nie wnosił żadnych uwag co do naszej działalności, nigdy nikt nie pytał o co chodzi. Dziś to jest wyrzucenie Talentowni ze swojej przestrzeni. W tamtym roku wysyłaliśmy pismo do sekretarza miasta dotyczące sprawozdania. Pytanie brzmi, co dzieje się w Ratuszu z dokumentami? - pyta Koziol.
- Robimy tyle dobrego. 66 organizacji pozarządowych spotyka się tutaj żeby budować opolski trzeci sektor. Tutaj przychodzą biedne dzieci, a my chcemy im pomóc. Czy takie inicjatywy się zabija? Dlaczego w Opolu niszczy się trzeci sektor? My pracujemy tutaj całkowicie za darmo - kończy Koziol.
Gizzi: Napisał postów [17], status [nowy]
Wystarczyło pokazać wyniki finansowe i wtedy nie byłoby podejrzeń o wykonywanie działalnosci zarobkowej w miejscu w którym nie powinna być wykonywana. Skoro był to dla Prezesa problem to niech teraz nie chlipie że dostał wypowiedzenie.