(Fot. Dżacheć)
Sąd Okręgowy w Opolu ukarał Andrzeja Butrę, byłego wiceministra rolnictwa i radnego powiatu kluczborskiego grzywną w wysokości czterech tysięcy złotych. Rozprawa odbyła się w środę 27 października.
Oskarżony przyznał się do zamieszczenia wpisu, ale przed sądem tłumaczył, że jego znaczenie było inne. - Nie przyznaje się do tego, że chciałem kogokolwiek obrazić. W języku angielskim pod słowem "anal" rozumie się osobę chorobowo pedantyczną, bardzo dokładną - wyjaśniał Andrzej Butra.
Przypomnijmy, że po tym, jak w ubiegłym roku Andrzej Duda wygrał wybory prezydenckie, były wiceminister rolnictwa Andrzej B. podzielił się swoimi emocjami z tym związanymi. W szokujących słowach obrażał nie tylko samego prezydenta, ale i wszystkie osoby, które na niego głosowały.
B. nie ograniczył się także do jednego wpisu, a popełnił całą ich serię. Pisał m.in.: "Co za jeb*****, durny naród", "No i z pomocą niedouczonych wschodniodebili anal wygrał".
Prokuratura była jednak innego zdania utrzymując, że użyto określenia wulgarnego i obelżywego. - Użyto określenia "anal" w stosunku do prezydenta. Słowo "anal" w odniesieniu do osoby używane jest w celu zdeprecjonowania i poniżenia - tłumaczy prokurator Dawid Wojtowicz.
- Nikt, bez względu na prezentowane poglądy czy sympatie polityczne, nie jest uprawniony do znieważania głowy państwa - mówiła uzasadniając wyrok sędzia Małgorzata Marciniak.
Wyrok jest nieprawomocny.
Andrzej Butra zgodził się na podanie swoich danych osobowych.
DonPedro69: Napisał postów [11075], status [VIP]
Właśnie obejrzałem dokument "Prawdziwy koniec PGR" i mało szlag mnie nie trafia jaka podłość i niesprawiedliwość za czasów PO-PSL została wyrządzona spółkom pracowniczym. Nakazali im zwrócić 30% ziemi do AMR i to jeszcze z wykazem, które to ziemie mają być! Takie skuwr...yństwo powinno zostać rozliczone a takich bydlaków postawiłbym pod ścianą i kula w łeb! Bezapelacyjnie!!! Zdrajcy! Najpierw Balcerowicz później oni, co za kraj bydlaków!