(Fot. Archiwum)
Decyzję w temacie szczepienia nastolatków ogłoszono we wtorek 1 czerwca podczas konferencji prasowej. Wzięli w niej udział szef kancelarii premiera, pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk wraz z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim i szefem resortu edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem.
Decyzją rządu, szczepienie przeciw Covid-19 dzieci i młodzieży w wieku od 12 do 15 lat będzie możliwe od poniedziałku 7 czerwca. - Ustaliliśmy, że na razie wszystkie dzieci będą szczepiły się tak jak dotychczas wszyscy pacjenci, w punktach szczepień populacyjnych i w punktach szczepień powszechnych. Tych wszystkich formach szczepień, które są realizowane w ramach Narodowego Programu Szczepień - podał Dworczyk.
Od września z kolei dzieci będą mogły zaszczepić się w szkołach. Będzie do tego potrzebne oświadczenie podpisane przez rodzica. Szef MEiN Przemysław Czarnek podkreślił, że jeszcze w czerwcu rozpocznie się w szkołach akcja informacyjna dotycząca szczepień przeciw koronawirusowi. Do szczepień zgodnie z informacją szefa MEiN mają zachęcać popularni wśród dzieci i młodzieży influencerzy, jutuberzy i... tiktokerzy.
Europejska Agencja Leków podała, że zalecane stosowanie szczepionki Comirnaty u 12-, 13-, 14- i 15-latków będzie takie samo, jak u osób w wieku 16 lat i starszych. Ma być podawana domięśniowo, w formie dwóch zastrzyków, w odstępie co najmniej trzech tygodni.
Toczą się badania nad dopuszczeniem do szczepień dzieci w wieku 7-12 lat.
Stefan: Napisał postów [27022], status [VIP]
Szczepmy się. Na jesieni będziemy patrzeć, jak niezaszczepiona swołocz zdycha :)