- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 3508
- Dodano: 2020-04-17 / 08:15
- Komentarzy: 2
Bardzo niski stan wód w regionie. Na Nysie Kłodzkiej poziom spadł poniżej 30 cm
Kiedy cały świat skupiony jest na walce z epidemią koronawirusa, po cichu do Polski wkracza susza. Sytuacja hydrologiczna w kraju budzi duży niepokój, a prognozy są jeszcze gorsze.
Okres zimowy przebrnęliśmy praktycznie bez opadów śniegu, wiosna przyszła szybko, a opadów jak nie było, tak nie ma. W środę 15 kwietnia stan wody na rzece Nysa Kłodzka na stacji pomiarowej w Skorogoszczy sięgał niemal 30 centymetrów.
Według rzecznika IMGW na niski stan wód wpływ miały ciepła zima i związane z nią znikome opady śniegu. Nie powstała pokrywa śnieżna, której topnienie zwiększyłoby poziom wód zarówno gruntowych, jak i podziemnych w Polsce. Rzecznik IMGW wskazał, że stan wody w największej rzece Polski uzależniony jest od tego, co się dzieje u jej źródeł na południu kraju, a tam praktycznie nie ma opadów.
- Tam praktycznie nie ma deszczu, jest znaczący niedobór opadów. Dopiero w poniedziałek pojawił się front, na którym utworzyły się burze, niestety i tak deszczu spadło za mało, żeby wezbrały wody - wyjaśnił Walijewski dla TVN24.
- Mimo iż w Polsce mamy okres suszy, wody do picia nam nie zabraknie. Niezmiennie namawiamy również do tego, żeby najwyższej jakości wody pitnej nie marnować. Przekonujemy, aby racjonalnie nią gospodarować i nie przeznaczać jej do podlewania trawników, które szczególnie teraz - w dobie zmian klimatycznych - wymagają szczególnie intensywnego nawadniania - czytamy na stronie wody.gov.pl.
Według Wód Polskich sposobem na pozbycie się skutków suszy w kraju jest budowa większej ilości zbiorników retencyjnych. - Wielofunkcyjne zbiorniki wodne pomagają zarówno w łagodzeniu skutków suszy, jak i powodzi. Małe i duże - poprawiają bilans wodny w swojej okolicy. Dlatego Wody Polskie uznają budowę zbiorników retencyjnych za jedno z kluczowych rozwiązań pomocnych w niwelowaniu skutków zarówno deficytu wody, jak i w okresach wezbrań spowodowanych gwałtownymi opadami. Wobec nasilających się zmian klimatu, jest to najskuteczniejsze rozwiązanie, aby zapewnić właściwą ilość wody niezbędnej dla ludzi, gospodarki i środowiska. Obecnie w Polsce retencjonujemy zaledwie 6,5% wody, a potrzebujemy przynajmniej dwa razy więcej, aby skutecznie przeciwdziałać zarówno skutkom suszy, jak i powodzi - czytamy
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Pedro: Napisał postów [8908], status [VIP]
Niestety to staje się już normą...