- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 12349
- Dodano: 2008-10-09 / 15:58
- Komentarzy: 92
Widział jak umiera jego żona
Żona Bronisława Kodź zmarła prowadzona przez sanitariuszy na klatce schodowej. (fot: Seeb)
Stefania Kodź, miała 67 lat.
67-letnia kobieta zmarła prowadzona przez sanitariuszy po tym, jak nie została przyjęta do brzeskiego szpitala. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.
Było sobotnie popołudnie, kiedy 67-letnia Stefania Kodź zemdlała w swoim mieszkaniu. Pomoc wezwał natychmiast mąż kobiety. Decyzją medyków, pacjentka trafiła do Szpitala Neurologiczno Psychiatrycznego w Opolu, gdzie wykonane jej zostały ogólne badania. Lekarzom nie udało się jednak ostatecznie odpowiedzieć na pytanie co było przyczyną utraty przytomności i towarzyszącej kobiecie od kilku dni biegunki.
- Lekarka powiedziała nam, że mama wymaga dalszych szczegółowych badań i skierowała ją na oddział do szpitala w Brzegu - mówi Marta Sermak, córka zmarłej kobiety.
We wtorek kobietę przewieziono z Opola do Brzeskiego Centrum Medycznego, gdzie miała przejść dalsze badania. Mimo skierowania, pacjentki jednak nie przyjęto. Załoga karetki pogotowia odwiozła ją do domu. Gdy kobieta wchodziła z pomocą sanitariuszy na pierwsze piętro, zaledwie kilka metrów przed mieszkaniem upadła. Lekarz, który pojawił się na miejscu po kilku minutach, stwierdził zgon.
Dramatyczna sytuacja rozegrała się na oczach 77-letniego Bronisława Kodź, męża kobiety. - Mam ogromny żal do lekarzy - mówi.
Tomasz Poeschke, ordynator oddziału wewnętrznego Brzeskiego Centrum Medycznego, nie chciał dzisiaj komentować sprawy. Wczoraj na antenie TVP Opole mówił jednak "Lekarz, mojego oddziału badający chorą uznał, że pacjentka nie kwalifikuje się w danym momencie do pilnej hospitalizacji".
Pozostaje w takim razie pytanie, co i dlaczego się stało, oraz kto jest winny śmierci kobiety. Dochodzenie w tej sprawie wszczęła policja pod nadzorem prokuratury.
- Prowadzimy czynności wyjaśniające - tłumaczy podinsp. Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Na wiele pytań może odpowiedzieć szczegółowa analiza dokumentacji lekarskiej, a także wyniki sekcji zwłok - dodaje policjant.
Sekcja zwłok odbyła się w czwartek popołudniu. Jak zapewnia prokuratura, wstępne jej wyniki poznamy jutro.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
sylvia: Napisała postów [1255], status [zrobił/a karierę]
Łaske teraz wszędzie robia i ze wszystkim...Dlaczego kobiety odrazu nie przewieziono do normalnego szpitala tylko do psychiatryczno-neurologicznego???