- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 8296
- Dodano: 2008-08-06 / 11:11
- Komentarzy: 100
Ojciec z synem jeździli na gazie
(fot: archiwum 24opole.pl)
44-letni ojciec wraz ze swoim 20-letnim synem trafili do policyjnego aresztu po tym, jak obaj prowadzili pod wpływem alkoholu.
We wtorek wieczorem policjanci z Kędzierzyna – Koźla otrzymali informację o tym, że w miejscowości Długomiłowice, pijany kierowca uderzył w latarnie i uciekł z miejsca zdarzenia.
- Świadkowie zdarzenia zeznali, że pijany kierowca pozostawił swój samochód, a po chwili inny mężczyzna podjechał drugim autem, zabierając sprawcę z miejsca zdarzenia - relacjonuje Hubert Adamek z kędzierzyńsko-kozielskiej policji.
Funkcjonariusze rozpoczęli pościg za opisanym przez świadków oplem. Po kilku minutach pojazd zatrzymano. Jak się okazało, kierowca w wydychanym powietrzu miał 2 promile alkoholu. Pasażerem był jego 20–letni syn, który również był kompletnie pijany.
Jak ustalono, to właśnie 20-latek kierował samochodem, który chwilę wcześniej uderzył w latarnie.
Podczas zatrzymania mężczyzna, mimo że był kompletnie upojony alkoholem chciał uciec policjantom. Bezskutecznie.
Ojciec z synem trafili do w policyjnego aresztu. Jeszcze dziś powinni usłyszeć zarzuty.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
pavulans: Napisał postów [1996], status [Szycha]
Ale! Rodzinna tradycja jakś chyba. Bo patologie to nie bardzo, w tym kraju każdy pije i wielu z nich jeżdzi samochodem. No chyba że się myle i zaraz mi tu napiszecie że wy nie pijecie. Szkoda gadać!