• Autor:
    • Wyświetleń: 1138
    • Dodano: 2007-01-12 / 16:15
    • Komentarzy: 0

    Konflikt w Radiu Opole

    Prezes rozgłośni chce zwolnić z pracy dyrektora programowego, który doniósł na niego do prokuratury. Podwładni nie wiedzą, kogo słuchać.



    W Radiu Opole gęstnieje atmosfera w związku z doniesieniem złożonym do prokuratury przez dyrektora programowego, Tomasza Drabota. Dotyczy ono podejrzeń, że przetarg na badania marketingowe dla rozgłośni miał być ustawiony przez prezesa Marcina Paladego.



    W efekcie rozgłośnia ponaddwukrotnie przepłaciłaby za badania, a zarobiłaby na tym firma należąca do kolegów prezesa Paladego. Gdy pojawiła się tańsza oferta od innej firmy, przetarg unieważniono.



    O tym, że prezes Radia Opole Marcin Palade nie może znaleźć wspólnego języka z dyrektorem programowym Tomaszem Drabotem wiadomo było od dawna. W ramach planowanej restrukturyzacji zatrudnienia prezes zapowiedział zlikwidowanie stanowiska dyrektora programowego.



    - Liczyłem się z tym, że wylecę, ale nie mogłem spokojnie patrzeć, jak ktoś próbuje naciągnąć rozgłośnię, utrzymywaną z publicznych pieniędzy - stwierdza Drabot.



    Po zawiadomieniu do prokuratury chłodne dotąd stosunki pomiędzy Drabotem a Paladem stały się lodowate.



    więcej czytaj w Nowej Trybunie Opolskiej

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".