Zamroczona alkoholem kobieta zdołała oddalić się kilkadziesiąt metrów od miejsca zdarzenia... i zasnęła... (fot: Fazi)
Gdy na miejscu pojawili się funkcjonariusze opolskiej drogówki, zastali stojący do połowy w rowie samochód fiat uno. Z relacji świadków wynikało, że kierująca nim nietrzeźwa kobieta oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Po kilkunastu minutach, 49-letnią Bożenę K, najprawdopodobniej mieszkankę województwa Dolnośląskiego, znaleziono śpiącą... kilkadziesiąt metrów dalej w krzakach.
Kobieta nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie co tam robiła. Wyraźnie wyczuwalna była od niej woń alkoholu, co pozwoliło twierdzić, że jest ona nietrzeźwa. Jak się okazało, Bożena K. posiadała przy sobie także butelkę z wódką, co tylko mogło potwierdzić przypuszczenia.
Niestety 49-latka nie zgodziła się na badanie alkomatem, skarżąc się jednocześnie m.in. na bóle kręgosłupa. Gdy na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, kobieta jednak także nie chciała współpracować.
Ostatecznie kierującą zabrano do szpitala, gdzie oprócz udzielenia niezbędnej pomocy, siłą pobrano jej krew.
Piana: morda tam jechałam bo lubie jezdzic na bombie