"Samorząd Go" ma być bezpartyjnym projektem wyborczym. Jego twórcy deklarują start tylko w wyborach do sejmiku województwa.(Fot: Dżacheć)
- My jako wykonawcy władzy nadanej nam w wyborach, mamy świadomość, że dobry samorządowiec nie może działać według jednej linii. Decyzje, które musimy podejmować dla dobra naszych miast są wypadkową potrzeb mieszkańców - mówi Zbigniew Huczyński, burmistrz Brzegu. - Tak też postrzegamy funkcjonowanie sejmiku województwa, który w ostatnich latach stał się areną sporów, kłótni partii politycznych a nie narzędziem dla poprawy sytuacji w regionie - podkreśla Huczyński.
Barska, Huczyński, Wiśniewski, Lewicki i Węgrzyn przyznają, że w ich projekcie politycznym póki co nie ma lidera. - Traktujemy się równo, po partnersku. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że pewne deklaracje muszą paść, ale na razie na nie za wcześniej. Za około 3 tygodnie odbędzie się konwencja "Samorząd GO" gdzie przedstawimy szersze grono naszych zwolenników i zarazem kandydatów na listach - mówi Robert Węgrzyn. - Ja sam jeszcze nie przesądzam o swoim starcie do sejmiku. Nie ukrywam, że poważnie myślę też o wyborach prezydenta Kędzierzyna-Koźla - podkreśla Węgrzyn.
Decyzji o starcie w wyborach na prezydenta Opola nie potwierdził też ani nie wykluczył Arkadiusz Wiśniewski, były wiceprezydent z ramienia Platformy Obywatelskiej. - Ta decyzja jeszcze nie zapadła. Wiem za to, że gospodarskie opolskie to jest to co popieram. Wolę taki obraz województwa niż łatkę regionu, z którego się tylko wyjeżdża, który nie umie sobie sam radzić z własnymi problemami - wyjaśnia Wiśniewski. - Nie będziemy odnosić się do partii politycznych bądź innych konkurentów w wyborach. My biegniemy przed siebie patrząc tylko na linię mety - podkreślał Huczyński, ale zaraz potem dodał też, że nie wie na ile praca burmistrza pozwoli mu zaangażować się w kampanię wyborczą i start do sejmiku.
W najbliższym czasie "Samorząd GO" ma przedstawić swój program wyborczy, a także uruchomić stronę internetową.
krisss: Napisał postów [2133], status [Szycha]
Wszyscy bezpartyjni a jak przyjdzie co do czego to będą wiedzieli gdzie uderzyć.