Dzięki sukcesom Bartłomieja Bonka zyskać może jego klub. Miasto zapewnia, że zdobyte medale nie pozostaną bez wpływu na podział ze środków budżetowych na sport w 2014 roku.(Fot: archiwum)
Bartłomiej Bonk za sprawą pięknej serii medalowej na najbardziej prestiżowych imprezach w swojej dyscyplinie stał się prawdziwą perełką nie tylko opolskiego, ale też krajowego sportu. W regionie nie ma bowiem zawodnika, który na przestrzeni ostatnich lat mógłby się pochwalić takimi wynikami jak Bartłomiej Bonk. Na uwagę zasługuje też fakt, że po ostatnie tytuły Mistrza Polski i Wicemistrza Świata opolski ciężarowiec sięgał w trudnej sytuacji rodzinnej – o zdrowie po ciężkim niedotlenieniu mózgu walczy córeczka Bonka, a on sam wraz z małżonką stara się o wyjaśnienie sprawy feralnego porodu przed wymiarem sprawiedliwości.
Po wrocławskim turnieju, z którego Bonk przywiózł brązowy krążek opolski ratusz bez nagłaśniania sprawy przekazał ciężarowcowi 8 tysięcy złotych. Na taką nagrodę mógł liczyć w związku z zapisami uchwały Rady Miasta Opola o nagrodach za wybitne osiągnięcie sportowe. - Należy uczynić wiele, aby Bartłomiej Bonk nie patrzył na nasze miasto z perspektywy tylko swojego osobistego dramatu rodzinnego. A możliwości wsparcia dla niego i jego rodziny można odnaleźć wiele: począwszy od sportowego stypendium, zwiększenia dotacji dla klubu, a skończywszy na wsparciu rodziny pana Bartłomieja Bonka w codziennych zmaganiach w związku z przebywającą w ciężkim stanie córeczką i jej rekonwalescencją, wymagającą stałej całodobowej opieki i dalszej rehabilitacji – pisze do prezydenta Opola w interpelacji Marek Kawa, radny Prawa i Sprawiedliwości.
- Radny powinien dokładnie zapoznać się z rozwiązaniami dotyczącymi wspierania sportu z budżetu miasta. Przewidujemy w nich zarówno jednorazowe nagrody jak choćby w przypadku osiągnięć Bartłomieja Bonka, ale też w drodze konkursu dzielimy pieniądze dla klubów – mówi Krzysztof Kawałko, wiceprezydent Opola. - W przypadku Budowlanych Opole po raz pierwszy od paru lat zdarzyło się, że klub dostał niewiele mniejszą kwotę z puli konkursowej od tej, o którą wnioskował. Co więcej, niedawno w ramach jednorazowej dotacji udzielono klubowi wsparcia 10 tysięcy złotych w związku z przygotowaniami ciężarowców do Mistrzostw Świata – dodaje Kawałko.
Jednocześnie wiceprezydent zaznacza, że Budowlani Opole w związku z sukcesami ich zawodnika na arenie krajowej i międzynarodowej z pewnością będą mogli liczyć na zwiększenie dotacji w 2014 roku. - Medale Bartłomieja Bonka z pewnością są osiągnięciami sportowymi, nad którymi komisja konkursowa pochyli się z dużą uwagą i na pewno zostaną odpowiednio docenione – podsumowuje Krzysztof Kawałko.
seba1993: Napisał postów [854], status [rozpisany/na]
Kawał chłopa to moze z niego i jest ale zeby go 19 letni łepek na zawodach wygwizdał w cieżarach to poracha i przez pół mniejszy