- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 16075
- Dodano: 2007-11-30 / 13:38
- Komentarzy: 137
Kolejne ofiary na drodze
Czarna seria wypadków na opolskich drogach. Od niedzieli zginęło na nich dziewięć osób. Powód to zwykle brawura, brak ostrożności i nadmierna prędkość. Nie bez znaczenia są także warunki atmosferyczne. Zmarznięta i śliska o tej porze roku jezdnia i nagłe zmiany pogody wymagają od kierowców szczególnej ostrożności. Apelujemy - noga z gazu.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło na trasie Głubczyce Kietlice. Dwie osoby nie żyją. Kierowca i pasażer samochodu Opel Omega zginęli po tym jak pojazd uderzył w drzewo.
Minionej nocy tuż przed godziną pierwszą w nocy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach został powiadomiony o zdarzeniu drogowym na trasie Głubczyce - Kietlice. Niezwłocznie skierował na miejsce zdarzenia policjantów.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia, policjanci ustalili, że na prostym odcinku drogi z nieznanej jeszcze przyczyny kierowany przez 38-letniego mężczyznę samochód marki Opel Omega wpadł w poślizg - informuje asp. sztab. Piotr Smoleń z głubczyckiej policji. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. W wypadku śmierć na miejscu poniósł kierowca samochodu oraz 49-letni pasażer. Dwaj mężczyźni wracali z zagranicy.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
do wulkanizatora: Do przebitej opony i innych megakozaków. Szanowna przebita opono ja pisząc swoją wypowiedz staram się nie obrażać ludzi, ani ich nie tykać. Poza tym Warszawa piszę się z dużej litery. Do kościoła raczej nie jeżdzę bo jestem ateistą. W opisywanych przeze mnie zdarzeniach (minimum 30 kolizji) brali udział ludzie, którzy wysiadając z samochodów mówili do kierujących między innymi takimi słowami ,,jo zech ci mówiła przeca ze jest ślisko,,. Było to drugiego dnia Świąt Bożego Narodzenia (roku nie pamiętam), a wtedy wiadomo, że na polskich drogach piaskarki ani solarki raczej się nie zobaczy. Mam już trochę latek - można to wywnioskować z faktu, że jeżdze trzydzieści lat. Uczyłem się w komunistycznych szkołach, nie było tam religii ale dosyć dużo fizyki. Gdybyś Szanowna Przebita Opono posiadała elementarną wiedzę z zakresu działu fizyki zwanego mechaniką a konkretnie z kinetyki i wiedziała co to jest prędkość, przyspieszenie, hamowanie, tarcie, energia kynetyczna pojazdu itp. to straciłabyś pewnie wiarę w przereklamowane opony zimowe. Na lodzie nie poślizgniesz się tylko wtedy gdy do opony wkręcisz sobie kolce. Zresztą po co ja to piszę. Polski kierowca jadący autobusem we Francji zabił 22 lipca grubo ponad 20 osób. Tam cudu nie było. Gdyby obliczył energię kinetyczną autobusu (jego masa+pasarzerowie) razy prędkość do kwadratu (przy dwukrotnym wzroście prędkości energia kinetyczna wzrasta czterokrotnie) to wiedziałby już w połowie zjazdu, że nie zdoła zatrzymać tego autobusu. Efekt wiadomy. Nie wiem tylko co ustaliła komisja działająca od lipca, bo wyników jej prac nie ogłoszono. Zainteresuj się więc Szanowna Przepita Opono nauką, która nazywa się fizyką i nie jedz zbyt szybko obyś nie zrobił sobie z głowy grzechotki. Tak mówi moja córka, która jest lekarzem i widzi czasem kolesi, którzy zrobili sobie grzechotkę nie tylko z głowy ale i z tułowia. Mówiąc obrazowo mają pourywane wszystkie narządy, czego nikomu nie żczę. Na opony zimowe jest mnie stać. Spoko i pozdro.