Przedstawiciele firmy HFG oraz Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola przed wmurowaniem kamienia węgielnego pod nowy zakład na Metalchemie.
- Przyznam szczerze, że jestem zaskoczony, bo kiedy finalizowaliśmy zakup grunt to w tym miejscu było mnóstwo drzew. Teraz jest już plac budowy, a prace postępują w szybkim tempie – mówił dziś na Metalchemie Wim Matthijssen, członek zarządu Heerema Fabrication Group. - Ciepło, dobre umiejętności z którymi spotykamy się w Opolu od 5 lat każą mieć nadzieję, że razem odniesiemy sporo sukcesów. Ten nowy zakład jest takim ukoronowaniem naszej dotychczasowej współpracy z miastem Opole – dodaje Matthijssen. - Witam z ogromnymi nadziejami na ten sukces i gratuluję wyboru – odpowiedział w swoim wystąpieniu Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola.
Za około 20 milionów złotych w okolicy portu nad Odrą w dzielnicy Metalchem powstanie hala produkcyjna o powierzchni 4 tysięcy metrów kwadratowych, pomieszczenia socjalno – biurowe o powierzchni 900 mkw oraz wiata magazynowa o powierzchni 1 tys. mkw. Obiekty mają być przyjazne środowisku poprzez wykorzystywanie "zielonych" źródeł energii jak oświetlenie LED czy gazowa pompa ciepła. Przewidywany termin zakończenia inwestycji i uruchomienia zakładu to koniec 2014 roku.
- Tylko z samego podatku od nieruchomości (3-hektarowa działka) ratusz będzie miał zapewnione wpływy do budżetu na poziomie kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie. Do tego dojdzie 30 procent kwoty z podatku dochodowego od osób fizycznych zatrudnionych w zakładzie, a także ułamek podatku CIT – wylicza Maciej Wujec, naczelnik wydziału gospodarki opolskiego ratusza.
- Prowadzimy też intensywne rozmowy z inwestorem w zakresie współpracy z naszym opolskim środowiskiem naukowym. Proponujemy ośrodek badań i wykorzystanie potencjału inżynieryjnego Opola. W tej sprawie żadne wiążące decyzje jeszcze jednak nie zapadły – podkreśla Wujec.
Husarz: Napisał postów [53], status [rozkręca się]
Ja napisze tak.To holenderska firma w ktorej na terenie holandii w okolicach Dordrecht,Barendrecht na hali produkcyjnej zginelo juz kilka osob i nikt nie wziol odpowiedzialnosci - oszusci i tyle.