- Autor: Greg
- Wyświetleń: 4645
- Dodano: 2013-04-10 / 21:03
- Komentarzy: 241
Trzecia rocznica katastrofy smoleńskiej. Opolanie pamiętają.
Najpierw w opolskiej katedrze odprawiono mszę w intencji 96 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, potem część osób przeszła na drugą część obchodów, którą zorganizowano pod pomnikiem żołnierzy wyklętych na Placu Wolności.
Spotkanie na Placu Wolności rozpoczęto odśpiewaniem hymnu Polski. Później odczytano apel pamięci wraz z nazwiskami 96 ofiar katastrofy rządowego samolotu.
- Jesteśmy tu, by pokazać, że pamiętamy. Ci ludzie lecieli tam do Smoleńska także w naszym imieniu. Za pamięć narodową zapłacili najwyższą cenę - mówił Jarosław Toporowski z Klubu Gazety Polskiej.
Później odczytano także list klubów Gazety Polskiej, którego autorzy "żądają uczciwego śledztwa i ukarania przedstawicieli władzy, którzy paktowali z wrogiem Polski, by poniżyć polskiego prezydenta, a potem zacierali dowody zbrodni". Głos zabrał też Arkadiusz Szymański z Prawa i Sprawiedliwości, który tłumaczył, że wciąż jest potrzeba organizowania obchodów katastrofy smoleńskiej, póki cała prawda o okolicznościach tragedii nie zostanie ujawniona.
Pod pomnikiem zapalono też znicze i złożono kwiaty.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
kacisko: Napisał postów [2356], status [Szycha]
Wielkie mi obchody, Jarosław zamiast zapłakać w Krakowie nad grobem swojego brata, organizował w Warszawie wiece polityczne dla "Prawdziwych Polaków", teraz widać ile znaczył dla niego brat! A Maciarewicz już wygaduje takie bzdury że żaden psychiatra tego nie ogarnia!