- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 45733
- Dodano: 2020-02-10 / 16:13
- Komentarzy: 29
Gospodarz z Kujaw o tragedii w gospodarstwie: "To były sekundy jak całe bydło padło"
Gospodarze z miejscowości Kujawy w gminie Strzeleczki w kilka sekund stracili źródło swojego utrzymania. Zwarcie wywołane zerwaniem kabla z linii wysokiego napięcia uśmierciło 16 mlecznych krów.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy w Kujawach pod Krapkowicami. Silny wiatr zerwał linię energetyczną, która spowodowała zwarcie w oborze, gdzie przebywało 17 krów w tym 3 jałówki. Gospodarze stracili tym samym źródło utrzymania. W stodole było jeszcze 30 sztuk trzody chlewnej, na szczęście te zwierzęta nie ucierpiały.
- Przebudziłem się w nocy i widziałem ogień, który unosił się z drutów. Był strasznie silny wiatr, drutami tak szarpało, że jeden drut, który był na uziemieniu urwało go od słupa i wskoczył na drut, który był pod napięciem. To był dosłownie moment jak wszystko poszło w oborę. Podszedłem do obory to całe bydło leżało. Wykręciłem zabezpieczenia, odłączyłem prąd. Mimo że odłączyłem prąd i bezpieczniki to na dworze lampy się świeciły. Padło 16 krów dojnych w tym 3 jałówki. Jedna krowa, którą zdążyliśmy odpiąć od łańcucha ocalała - mówi pan Marcin, gospodarz.
- O zdarzeniu zostaliśmy poinformowani w nocy z niedzieli na poniedziałek o godzinie 00:45. Zgłoszenie dotyczyło zerwanej linii energetycznej dochodzącej do budynku mieszkalnego połączonej z budynkiem inwentarskim. W budynku znajdowało się 17 sztuk bydła i około 30 sztuk trzody. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się że 16 sztuk bydła zostało porażonych prądem. Właścicielowi, któremu udało się uratować jedną sztukę bydła również został porażony prądem, jednak nic mu się nie stało. Na miejsce zadysponowany został Zespół Ratownictwa Medycznego, który udzielił jednej osobie kwalifikowanej pierwszej pomocy. Technicy zakładu energetycznego osunęli awarię aby móc bezpiecznie wejść do pomieszczeń i sprawdzić stan zwierząt - informuje mł. bryg. Rafał Bisowski, z-ca Komendanta Powiatowego PSP w Krapkowicach.
To dla rodziny z Kujaw ogromna strata. Jak zgodnie podkreślają, krowy były ich jedynym źródłem utrzymania. Na miejsce przyjechało pogotowie energetyczne, które naprawiło zerwane kable. Gospodarze liczą, że ponieśli straty około 80 tysięcy złotych, bydło nie było ubezpieczone.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
tippmann: Napisał postów [7576], status [VIP]
raz na wozie,raz pod wozem,samo życie