- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 6463
- Dodano: 2018-02-26 / 07:00
- Komentarzy: 34
Partia Razem nie ustępuje przeciw budowie centrum przesiadkowego i zbiera podpisy pod petycją
Tak wyglądało skrzyżowanie jeszcze kilka tygodni temu. Fot. Archiwum)
Od początku przeciwni działacze Partii Razem idą o krok dalej i namawiają do podpisania petycji sprzeciwiającej się planom miasta w sprawie przebudowy skrzyżowania.
Przypomnijmy, że projekt zakłada totalną przebudowę skrzyżowania ulic Oleskiej, Batalionów Chłopskich i Bohaterów Monte Cassino, która zakłada zlikwidowanie paraliżu komunikacyjnego w tym rejonie. Po zapowiedzianej przez Ratusz kontynuacji prac, a tym samym wycince drzew w rejonie dworca wschodniego Partia Razem podjęła kolejny krok w tej sprawie.
Podczas spotkania, które odbyło się 19 lutego działacze ze Stowarzyszenia Technologii Ekologicznych "Silesia" utwierdzali zebranych słuchaczy w fakcie, że wycinka drzew nie jest legalna. Tłumaczyli to nie zakończonym jeszcze postępowaniem środowiskowym. Dzień później na spotkaniu prasowym naczelniczka Wydziału ds. Europejskich i Planowania Rozwoju potwierdziła, że wycinka drzew będzie zrealizowana i jest zgodna z prawem.
Innego zdania są działacze Partii Razem, którzy od początku poddają w wątpliwość sens przebudowy: - Wycięcie ponad 1200 drzew i 2,5 tys m kw. krzewów to nie jest proekologiczna inwestycja.Trudno o większy absurd - komentuje decyzję Michał Pytlik, rzecznik ugrupowania w Opolu.
Działacze Razem twierdzą proponują obrzeże miasta jako nową lokalizację tej inwestycji. - O wiele lepszym miejscem byłoby skrzyżowanie ul. Częstochowskiej z Obwodnicą Północną. Tam znajduje się droga krajowa nr 46 z natężeniem 14 tys. pojazdów dziennie. W to miejsce docierają dwie popularne linie autobusowe ("10" i "17"), tam również znajduje się przystanek kolejowy "Opole Gosławice". Centrum przesiadkowe w tamtym miejscu mogłoby spełnić swoją rolę. Przy obecnej lokalizacji nie ma na to szans - słyszymy.
Członkowie partii rozpoczęli zbiórkę podpisów pod petycją w tej sprawie do władz miasta, uważając że mieszkańcy Opola nie godzą się na tak absurdalne rozwiązania. W petycji czytamy o kosztach rzędu 180 mln zł i nieefektywności tego pomysłu. Do tej pory petycję podpisało blisko 70 osób, jednak przedstawiciele Razem zapowiadają, że wyjdą do mieszkańców.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ombre: Napisał postów [19841], status [VIP]
Hipokryci do kwadratu.Mordy drą o parę krzaków i drzew w miescie podczas gdy w całym województwie w lasach trwa wycinka na wielką skalę.Każdy kto jeździ samochodem widzi jak nikną lasy.No i gdzie są ci zieloni ekolodzy i te pajace z razem?