(Fot. Archiwum)
Wczoraj policjanci z nyskiej policji przyjęli zgłoszenie o oszustwie. Z ustaleń śledczych wynika, że w miniony wtorek, do mieszkania seniorki zapukał mężczyzna podający się za pracownika spółdzielni i poinformował ją o problemach z wodą na wyższym piętrze. Polecił kobiecie odkręcić wodę w kuchni oraz łazience i kontrolować strumień wody. Po chwili do mieszkania przyszedł drugi mężczyzna, który miał pomóc w usunięciu awarii. Wykorzystując nieuwagę lokatorki, skradł z jej mieszkania 1000 złotych oraz złotą biżuterię.
Do podobnego oszustwa lecz "na policjanta" doszło w sierpniu. W tym przypadku mężczyzna podając się za funkcjonariusza Policji polecił pokrzywdzonej wypłatę pieniędzy z banku, które ta następnie przekazała kolejnemu oszustowi. Przeprowadzone w tej sprawie czynności przez funkcjonariuszy z Opola, pozwoliły na ustalenie wizerunku prawdopodobnego sprawcy.
Policja przypomina o tym, że przestępcy modyfikują znane już metody oszustw w taki sposób, by wzbudzać większe zaufanie u swoich rozmówców. Działając metodą "na policjanta" wykorzystują społeczne zaufanie do Policji. Sprawcy nie próżnują i podejmują próby oszustw coraz to nowszych metod. Podają się za pracowników administracji, działają na osiedlach mieszkaniowych, wybierają za cel głównie osoby starsze, mieszkające samotnie.
Okres świąteczny to czas, gdy oszuści i złodzieje stają się szczególnie aktywni. Apelujemy do wszystkich osób o ostrożność, czujność oraz stosowanie zasady ograniczonego zaufania w stosunku do osób próbujących wejść do naszego mieszkania. Przed ewentualnym wpuszczeniem ich do środka zadzwońmy do administracji osiedla lub instytucji, na którą się powołują, by potwierdzić ich wiarygodność. O ile jest to możliwe zapewnijmy sobie obecność sąsiada lub osoby, której ufamy. Pod żadnym pozorem nie pozostawiajmy takich osób samych w pomieszczeniach, nie pokazujmy im żadnych pieniędzy czy dokumentów.
Jeżeli mamy wątpliwości co do tożsamości i intencji odwiedzających nas osób, poinformujmy o tym policjantów, dzwoniąc na numer 997 lub 112.
PauloOp23: Napisał postów [3723], status [VIP]
Policja ostrzega a starszyzna i tak zrobi swoje. Po mimo apeli i spotów reklamowych zawsze się znajdzie frajer do naciągnięcia czy do opędzlowania.