(fot. Dżacheć)
(fot. Dżacheć)
Dla mieszkańców to realny wpływ na kształtowanie działań podejmowanych w ich dzielnicach. Ponad 350 kandydatów na rajców to dowód dla innych obywateli Opola, że rzeczywiście można wpływać na rozwój dzielnicy, którą się zamieszkuje.
- Myślę, że wybrani radni mogą coś zdziałać w poszczególnych dzielnicach - dodaje mieszkaniec Starego Miasta po oddaniu swojego głosu w lokalu wyborczym.
Niektórzy z opolan wiążą dzisiejsze wybory z kwestią społeczeństwa obywatelskiego.
- Uważam, że uczestnictwo w wyborach do rad dzielnic jest wyrazem poczucia bycia obywatelem. Skoro żyjemy w demokracji, to dlaczego nie miałbym się wypowiedzieć i nie oddać głosu na kandydata, który najbardziej mi odpowiada? Jeżeli mamy wpływ na to, kto decyduje o podziale budżetu naszej dzielnicy, to myślę, że warto oddać głos. W końcu są to pieniądze pochodzące z naszych podatków. - mówi Jakub Górka z Zaodrza. - Ubolewam tylko nad tym, że te wybory nie cieszą się dużym zainteresowaniem. Z drugiej strony jest to chyba zrozumiałe, bo nie jest to temat wzbudzający emocje polityczne, a dodatkowo pogoda nas dzisiaj nie rozpieszcza.
Oprócz pogody mieszkańcy chcący iść głosować napotkali także inne problemy.
- Według listy jako mieszkaniec ul. Hubala powinienem głosować w komisji nr 1. Odesłano mnie stamtąd do komisji oznaczonej numerem 2, gdzie brama wejściowa była zamknięta, a samo wejście zasłonięte samochodem. Dopiero kolejna brama z innej strony, przy koszach na śmieci, była otwarta, jednak nie oznaczono tego w żaden sposób. - żali się Krzysztof Orpel - Przez błędnie oznaczone komisje lub źle przydzielone im karty ludzie mieli problem ze swobodnym udziale w głosowaniu. Byłem świadkiem, jak również inne osoby odsyłano od jednej komisji do innej. Poziom organizacji pozostawia wiele do życzenia.
Mieszkańcy Opola mogą wybierać swoich przedstawicieli w piętnastu dzielnicach. W pozostałych wybory nie zostały rozpisane ze względu na zbyt małą liczbę kandydatów.
Rex: Napisał postów [4658], status [VIP]
To przywilej i obowiązek Każdego Obywatela aby brać udział w demokratycznych wyborach. Demokracje trzeba mieć w sercu i głowie tak jak to mają ludzi kochający Polskę. Byłem głosowałem, na projekty z budżetu obywatelskiego tez zagłosowałem. Polska jest najważniejsza. Dobra zmiana trwa!!!