• Autor: Dżacheć
    • Wyświetleń: 1488
    • Dodano: 2015-10-05 / 10:03
    • Komentarzy: 1

    Cracovia wypunktowała Orlika. Porażka 1:5.

    (Fot. Archiwum)

    To już by była przesada, gdyby Orlik Opole po zwycięstwach z Sanokiem i Podhalem pokonał też Cracovię. Goście są poważnym kandydatem do tytułu mistrzowskiego, a w tym meczu to udowodnili. Jednak nasi nie zasłużyli na takie lanie.



    Podopieczni Jacka Szopińskiego przystąpili do tego meczu ze świadomością, że nic nie muszą. Szczególnie rozkojarzeni byliśmy zaraz na początku poszczególnych tercji. Pierwsza bramka padła już po 2 minutach. Drzewicki dostał idealne podanie od Słabonia i Cracovia prowadziła 1:0. Kolejną bramkę goście dołożyli w 18 minucie za sprawą Pasiuta.



    Początek drugiej tercji nie był obiecujący. Po 15 sekundach Sinagl uderzył z ostrego kąta, a krążek po rykoszecie wpadł do naszej bramki - 0:3. Jednak - żeby była jasność - Orlik nie oddawał tych bramek za darmo. Cały czas walczył i miał sporo sytuacji, ale brakowało wykończenia. Udało się to w 33 minucie. Fabry zagrał do Alexa Szczechury, który dał trochę radości naszym kibicom.



    Niestety w ostatniej tercji Filip Drzewicki się rozstrzelał i zdobył dwa gole. W 50 minucie i na kilkanaście sekund przed końcem spotkania. Opolanie przegrali 1:5, ale nie do końca zasłużyli na takie lanie. W protokole pomeczowym wygląda to bardzo źle, a w rzeczywistości podopieczni Jacka Szopińskiego mieli sporo dogodnych sytuacji.



    Kolejny mecz u siebie w następny piątek. Orlik Opole rozegra ważne spotkanie z Unią Oświęcim.



    Orlik Opole 1:5 Comarch Cracovia




    reklama

    Wydarzenia pod patronatem portalu

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2015-10-05 10:38:40 [77.115.71.*] id:1381961  
    Polpha: Napisał postów [9446], status [VIP] Reputacja
    Autor niezły palant." To już byłaby przesada..."....? Co za baran..! po to sie gra i cieżko trenuje żeby wygrywać ze wszystkimi. Może sie mieli od razu położyć na lodzie, bo wg niego i tak nie mieli szans.

    Nick:
    Treść: