Ratusz nie porozumiał się z zakonem w sprawie dzierżawy. Siostry po roku oczekiwania rozpoczęły więc poszukiwania nowego klienta.(Fot: Dżacheć)
Miasto Opole chciało przejąć budynek od sióstr zakonnych za symboliczną złotówkę i urządzić tam powierzchnię pod wystawy, wernisaże i podobną działalność kulturalną. W ramach umowy to ratusz zobowiązywał się wykonać niezbędne remonty w obiekcie. - Przestrzeń eksploatacyjna jest tam wymarzona – zachwycał się Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola. Niestety jego entuzjazm opadł po tym, jak miejscy urzędnicy wycenili prace remontowe na 3 miliony złotych!
Przez prawie rok sala dalej stała pusta i odstraszała przechodniów swoim wyglądem na tle nowoczesnego budynku Collegium Maius Uniwersytetu Opolskiego. Kilka dni temu na budynku pojawił się jednak napis oferujący wynajem obiektu. - Stan budynku jest opłakany – przyznaje bez ogródek pracownica firmy, która na zlecenie zakonu zajmuje się wynajmem dawnej sali gimnastycznej. - W grę wchodzi tylko długoterminowy wynajem na okres 15, 20 lat. Koszty, które wynajmujący poniesie na remont będą odliczane z czynszu. Takie są warunki wynajmującego – dodaje.
Zakon koszty remontu sali wycenił na 300 tysięcy złotych. Cena wynajmu to 20 złotych za metr kwadratowy miesięcznie. Powierzchnia użytkowa, jaka czeka na chętnych to 400 metrów kwadratowych.
armagedon: Napisał postów [3045], status [VIP]
3 miliony na remont to chyba troszkę wygórowana cena.