- Autor: Greg
- Wyświetleń: 12979
- Dodano: 2013-01-23 / 12:04
- Komentarzy: 29
Został pobity, potem sam szarpał się z policjantami
24-letni mężczyzna został pobity w barze przez swojego kolegę. Gdy na miejsce przyjechała policja, poszkodowany nie chciał współpracować z funkcjonariuszami. Policjanci siłą musieli wyprowadzić go z lokalu i przewieźć do szpitala.
Do incydentu doszło we wtorek około godziny 20 w pubie "Arka" przy ul. Luboszyckiej w Opolu.
- Kobieta wezwała policję twierdząc, że jej brat został pobity w pubie przez znajomego, który po bójce wyszedł z lokalu - mówi mł. asp. Wojciech Nowakowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Okazało się, że sprawcą pobicia był 42-letni mężczyzna, który znał poszkodowanego.
Funkcjonariusze widząc obrażenia pobitego 24-latka chcieli przewieźć go do szpitala, jednak mężczyzna był pijany i agresywny, nie reagował na polecenia funkcjonariuszy. Mundurowi musieli siłą wyprowadzić mężczyznę z lokalu. Karetką został przewieziony do szpitala na badania.
- Noc mężczyzna spędził w izbie wytrzeźwień. Ukarano go mandatem w kwocie 700 złotych za popełnione wykroczenia - m.in. zakłócanie porządku - dodaje mł. asp. Nowakowski. Policjanci przesłuchają też sprawcę pobicia, wskazanego przez siostrę poszkodowanego.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Mr.Evil.: Napisał postów [22], status [nowy]
Policja na wezwanie za 700 zł ale żeby patrolować ulice po zmroku to nie ma komu. Ochrona widocznie nie została opłacona ostatnim czasem więc policja wzięła sprawy w swoje ręce i przejęli knajpę pod opiekę. Dobra i skuteczna metoda na zapchanie kasy policyjnej walcie się więcej po ryjach idioci.