Dramatyczny telefon z błaganiem o pomoc odebrał w środę dyżurny policji w Grodkowie. Dwuletnie dziecko zaksztusiło się syropem i nie mogło oddychać. Policjant instruował przez telefon matkę dziecka, jak udzielić mu pomocy.
W środę po godzinie 17 na telefon alarmowy zadzwoniła przerażona matka informując policjanta, że jej dziecko nie oddycha, a numer pogotowia ratunkowego nie odpowiada. St. asp. Marcin Włoch natychmiast poinstruował kobietę, by przechyliła dziecko głową do dołu i klepała je po plecach. Równocześnie przez drugi telefon wezwał do mieszkania kobiety karetkę pogotowia ratunkowego.
- Po wykonaniu przez matkę dziecka instrukcji przekazanych przez policjanta, czynności życiowe u dziecka powróciły. Dyżurny przekazał zgłaszającej informację, że pomoc medyczna jest już w drodze - informuje st. asp. Bogusław Dąbkowski z brzeskiej policji. Dziecko zostało przewiezione do Brzeskiego Centrum Medycznego w Brzegu. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Posłuchaj dramatycznego telefonu do grodkowskiej policji:
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
2012-12-15 09:53:00 [188.147.147.*] id:963356 maluszek88: Napisała postów [1414], status [zrobił/a karierę]
kiedy dochodzi do takiej sytuacji matka często jest rozhuisteryzwowana ,
histeria nie pozwala na racjonalne myślenie i nawet znając pierwszą pomoc po
prostu nie wie co ma robić i szuka pomocy , uważam ,że policjant zachował
się odpowiednio do sytuacji ,zachował spokój i przekazywał informacje matce
tak ,aby zestresowana mama wiedziała co ma robić, brawo!!
2012-12-14 14:38:02 [194.29.180.*] id:962690 anio74: Napisała postów [15797], status [VIP]
Pomijam to, że każdy powinien przejść szkolenie udzielania pierwszej pomocy
i powinien umieć to zrobić. Ale szanowni rodzice, to Wy jesteście
odpowiedzialni za swoje dzieci, i to dzieci najczęściej wymagają takiej
pomocy, więc polecam kurs pierwszej pomocy. Nawet jeśli nikt takowego nie
organizuje, to w internecie można znaleźć fachowy instruktarz, jak należy to
robić.
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [22]
2012-12-14 14:41:08 [93.154.180.*] id:962694 Lukrecja83: Napisała postów [3580], status [VIP]
ale nie każdy ma na tyle opanowane emocje , zwłaszcza gdy chodzi o bliskich
2012-12-14 14:47:43 [83.7.120.*] id:962696 drań73: Napisała postów [17440], status [VIP]
to jaka pomoc w takim przypadku może być podana przez telefon???
2012-12-14 14:51:29 [93.154.180.*] id:962697 Lukrecja83: Napisała postów [3580], status [VIP]
no taką,że pan policjant opanował histerię a matka wykonywała jego
polecenia
2012-12-14 14:53:07 [83.5.93.*] id:962699 Juljan: Napisał postów [15744], status [VIP]
Aniu uważaj bo Rolik za chwilę zacznie ćwiczyć resuscytację i nie powiem na
kim;)
2012-12-14 14:53:28 [194.29.180.*] id:962700 anio74: Napisała postów [15797], status [VIP]
Owszem @lukrecja, ale gdyby potrafili to robić to byłoby to dla nich dużym
ułatwieniem. I mogliby szybciej reagować. Wystarczyło zwykłe klepnięcie, a
ile czasu matka musiała stracić na wydzwanianie na pogotowie i policję.
2012-12-14 14:54:28 [194.29.180.*] id:962701 anio74: Napisała postów [15797], status [VIP]
No jak na kim, na dmuchańcu;)
2012-12-14 14:55:06 [83.7.120.*] id:962702 drań73: Napisała postów [17440], status [VIP]
lepiej chyba gdyby przekierował rozmowę do pracownicy pogotowia zamiast
zgrywać bohatera
2012-12-14 14:55:51 [93.154.180.*] id:962704 Lukrecja83: Napisała postów [3580], status [VIP]
gdyby, gdyby .......to świat były idealny :)
2012-12-14 14:57:38 [93.154.180.*] id:962706 Lukrecja83: Napisała postów [3580], status [VIP]
oni też mają obowiązek udzielenia I pomocy..... a jakby przekierował i też
nikt by nie odebrał.......;)
2012-12-14 14:59:48 [77.223.234.*] id:962709 Demotywator: Napisał postów [34384], status [VIP]
Jestem za tym aby dostał nagrodę w programie "Zwykły bohater":D
2012-12-14 14:59:57 [93.154.180.*] id:962710 Lukrecja83: Napisała postów [3580], status [VIP]
coś taki cięty na policebohatera ? fajnie zrobił, pamiętam sprawę 2
funkcjonaiuszy, którzy wezwani do nieprzytomnego nie dzielili pomocy tylko
czekali n karetkę ...to była wtedy nagonka "ze jak mogli patrzeć bezczynnie"
2012-12-14 15:01:11 [83.7.120.*] id:962713 drań73: Napisała postów [17440], status [VIP]
dlaczego w pogotowiu nikt nie miałby odebrać?? a pozatym co to za matka która
niewie co robić gdy dziecko sie dławi syropem...
2012-12-14 15:04:44 [93.154.180.*] id:962715 Lukrecja83: Napisała postów [3580], status [VIP]
bo Pani dyspozytorka dostała zawalu i wpadła pod stół :) różne rzeczy się
zdarzają :) a dlaczego nie odbierali jak dzwoniła kobieta ? ;) dyspozytorka
była pod biurkiem kolegi ;P
2012-12-14 15:06:37 [83.5.93.*] id:962717 Juljan: Napisał postów [15744], status [VIP]
Nie szukajmy dziury w całym. Policjant się spisał wykonując co ma w
obowiązkach, gdyby nie miał z pewnością by nie pomógł. Finał jest
szczęśliwy i niema co najeżdżać na policjanta, czy roztrzęsioną matkę.
Zastanowił bym się nad faktem- dla czego tak trudno o pomoc dzwoniąc na
pogotowie?
[1]
2012-12-14 15:10:26 [83.7.120.*] id:962720 drań73: Napisała postów [17440], status [VIP]
a dlaczego głową w dół... nie ma tego w żadnym podreczniku
2012-12-14 15:12:56 [194.29.180.*] id:962723 anio74: Napisała postów [15797], status [VIP]
Żeby w razie zakrztuszenia jakimś małym elementem, móc go wykrztusić a nie
połknąć.
2012-12-14 15:14:46 [83.7.120.*] id:962724 drań73: Napisała postów [17440], status [VIP]
zakrztusiła sie syropem...poprostu potrzebne było klepnięcie w plecki jak
przy odbiciu...
2012-12-14 15:15:35 [83.5.93.*] id:962725 Juljan: Napisał postów [15744], status [VIP]
Nikt nie chciał by mieć ciała obcego- w tym wypadku syropu w płucach, dla
tego udrażniamy tak by wykrztusić.
2012-12-14 15:16:50 [83.5.93.*] id:962726 Juljan: Napisał postów [15744], status [VIP]
Odbicie jest wtedy gdy nagromadzą się gazy w żołądku, a nie syrop w
płucach.
2012-12-14 15:20:52 [93.181.160.*] id:962728 Rolik: Napisał postów [8284], status [VIP]
Julian a co zrobisz jak dziewoji nadzienie poleci prosto w płuca?
2012-12-14 15:26:56 [77.253.67.*] id:962739 vinga.op: Napisała postów [9458], status [VIP]
Rolnik, jakim Ty jesteś głąbem. Wszędzie się musisz wpiertolić ze swoimi
debilowatymi tekstami? Porzygać się już można...
[1]
2012-12-15 00:09:32 [91.235.19.*] id:963328 Hubertus: Napisał postów [31356], status [VIP]
...2012-12-14 15:26:56 [77.253.67.*]
vinga.op: Napisała postów [4482], status [VIP]
Rolnik, jakim Ty jesteś głąbem. Wszędzie się musisz wpiertolić ze swoimi
debilowatymi tekstami? Porzygać się już można...
[1] ...RACJA @ vinga...Poyep do potęgi entej...
2012-12-14 16:31:11 [83.161.130.*] id:962833 r1omek: Napisał postów [672], status [rozpisany/na]
to nalezy do jego obowiazkow,bohater
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [3]
2012-12-14 16:33:17 [91.193.208.*] id:962835 RAII: Napisał postów [27576], status [VIP]
to prawda, ale zaraz cię tu zjedzą;)
2012-12-14 16:36:57 [194.29.180.*] id:962845 anio74: Napisała postów [15797], status [VIP]
Nie wiem czy posiadanie takiej wiedzy należy do jego obowiązków( w sumie
powinno, ale nie wiem czy jest to jakoś uregulowane). Ale najważniejsze, że
dziecko jest całe i zdrowe. Natomiast wielki minus dla mamy, żeby nie
wiedzieć co się robi jak się dziecko zakrztusi...
2012-12-15 00:02:35 [89.76.166.*] id:963327 mandolina: Napisał postów [547], status [rozpisany/na]
No i widzisz Romuś , do jego obowiązków należy przyjąć zgłoszenie i
wysłać na miejsce właściwe służby więc nie pitol . Bo sam byś pewnie
uciekł i skoczył po kolejne frytki z McDonalda i dalej klikał puste
intelektualnie posty....
2012-12-14 20:52:03 [77.223.241.*] id:963183 Razor75: Napisał postów [1255], status [zrobił/a karierę]
specjalista na właściwym miejscu-szacun!
2012-12-14 15:21:01 [83.22.36.*] id:962730 Gaz: Napisał postów [5453], status [VIP]
Marcin brawo, tak trzymać,pozdrowienia dla ojca .
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [6]
2012-12-14 15:36:56 [77.254.19.*] id:962746 katrina: Napisała postów [22221], status [VIP]
To Ja pozdrawiam Marcina, za dobrze wykonane zadanie..;))
2012-12-14 15:42:42 [77.254.19.*] id:962752 katrina: Napisała postów [22221], status [VIP]
Nie ma się co rozpisywać dobrze, że wszystko skończyło się
szczęśliwie...;)
2012-12-14 15:46:16 [77.223.234.*] id:962757 Demotywator: Napisał postów [34384], status [VIP]
Należy mu się jakaś nagroda z tytułu "zwykły bohater" a nie komuś kto
znalazł 10tysięcy i oddał i wielki z niego bohater bo albo bał się że
ktoś go będzie za tą kasę ścigał...albo świadkowie byli i nie chciał
wtopy zaliczyć...
2012-12-14 15:58:21 [77.254.19.*] id:962770 katrina: Napisała postów [22221], status [VIP]
Demo, nie oglądam tego programu, ale dobrze, że mamy takich ludzi co
pomogą..........miało być tutaj.:)
2012-12-14 17:07:02 [90.156.124.*] id:962880 aniuska: Napisała postów [21290], status [VIP]
osobiście mu gratki w przyszłym tygodniu zlożę...
2012-12-14 20:17:33 [83.27.45.*] id:963154 SajanJin: Napisał postów [119], status [wyjadacz]
Zgadzam się z Katriną...
2012-12-14 19:48:36 [83.27.45.*] id:963127 arczi: Napisał postów [45], status [rozkręca się]
Szacuneczek Kolego !!! ;-)
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [1]
2012-12-14 20:16:52 [83.27.45.*] id:963153 SajanJin: Napisał postów [119], status [wyjadacz]
Oby takich było jak najwięcej...
2012-12-14 20:14:01 [83.27.200.*] id:963148 rajdowiec: Napisał postów [1333], status [zrobił/a karierę]
takie rzeczy to ludzie powinni wynosić z głupich testów teoretycznych na
prawo jazdy!!!!! Też mi bohater !
2012-12-14 15:46:18 [212.244.41.*] id:962758 opolanin240: Napisał postów [1137], status [zrobił/a karierę]
jak widać każdy na dyżurce jest ratownikiem i tak trzymać. A jak chodzi o
nr. 112 - jak odbierała policja, to szło się dodzwonić. Teraz jak odbera WCR
to trzeba swoje odczekać. Teoretycznie rozmowy miały byc przekierowywane do
(bodajrze) Katowic, lecz nic takiego nie ma.
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [10]
2012-12-14 15:57:25 [77.254.19.*] id:962769 katrina: Napisała postów [22221], status [VIP]
Demo, nie oglądam tego programu, ale dobrze, że mamy takich ludzi co
pomogą....
2012-12-14 15:58:39 [77.254.19.*] id:962771 katrina: Napisała postów [22221], status [VIP]
upssss, nie tu...
2012-12-14 15:59:37 [83.5.93.*] id:962773 Juljan: Napisał postów [15744], status [VIP]
Hi hi Katarzyna "zakofana" jakaś ;))
2012-12-14 16:01:32 [77.223.234.*] id:962774 Demotywator: Napisał postów [34384], status [VIP]
Widzisz Julian jak działam na Kobiety...hehe;)
2012-12-14 16:02:08 [83.5.93.*] id:962775 Juljan: Napisał postów [15744], status [VIP]
Widocznie masz to coś.... ;)
2012-12-14 16:03:24 [77.254.19.*] id:962777 katrina: Napisała postów [22221], status [VIP]
Niooooo, zakręciłam się przez Demcia...;))
2012-12-14 16:04:25 [77.254.19.*] id:962778 katrina: Napisała postów [22221], status [VIP]
Chyba znalazł to 10 tysięcy i chce się podzielić..;p;p
2012-12-14 16:07:59 [83.7.122.*] id:962783 aness1983: Napisała postów [1743], status [Szycha]
heeh Ja bym to inaczej ujęła. ale może być że zakochana heheh
2012-12-14 16:54:41 [83.22.157.*] id:962863 Stefan: Napisał postów [27022], status [VIP]
Akcja sprzed lat 2 - gdzieś w okolicach Końskich o mało nie rozjechałem
leżącego na drodze pijaka. Nie miałem czasu się zatrzymywać i z nim
szarpać dzwonię na 112... Odebrała Straż Pożarna. Mówię, że leży na
drodze pijak. Odpowiedź - to ja Pana przełączę na pogotowie. No to mówię,
że raczej robota dla policji. Pan Strażak był innego zdania i przełączył
na pogotowie. Pogadałem z dyspozytorem, no i dyspozytor stwierdził, że to
robota dla miśków - więc mówię, że dzwoniłem na 112 i przełączyli mnie
do nich. "To proszę zadzwonić bezpośrednio na 997"
2012-12-14 17:06:12 [91.18.59.*] id:962879 BLADE: Napisał postów [6868], status [VIP]
Ok trzech lat temu miałem taki sam przypadek z leżącym pijakiem na drodze,
dzwonie na 112 i zgłasza się policja. Wytłumaczyłem o co chodzi, grzecznie
podziękowali i podobno "wysłali" patrol... problem w tym że było to na
granicy powiatów krapkowickiego i strzeleckiego... myślę też że numer 112
nie wszędzie działa tak jak powinien...
2012-12-14 16:57:04 [83.4.29.*] id:962866 luxusowy: Napisał postów [22579], status [VIP]
Numer pogotowia nie odpowiada, to już bez komentarza.....
2012-12-14 15:20:58 [194.29.180.*] id:962729 spellhowler: Napisał postów [4824], status [VIP]
hhahaaha, detektyw inwektyw.... i ten ciepły głos pana policjanta. z drugiej
strony przecież na tym polega ich praca....
2012-12-14 14:52:50 [91.47.59.*] id:962698 hensie: Napisał postów [1135], status [zrobił/a karierę]
Kto im szyje te mundury!? Made in China czy co!
2012-12-14 14:30:32 [83.5.93.*] id:962688 Juljan: Napisał postów [15744], status [VIP]
Policja jednak ma przebicie, od razu się dodzwonić a biedna, zrozpaczona
kobieta straciła cenny czas próbując się dodzwonić po pomoc.
2012-12-14 14:19:49 [95.223.108.*] id:962685 jasko5521: Napisał postów [146], status [wyjadacz]
wlasciwy czlowiek na wlasciwym miejscu!
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
maluszek88: Napisała postów [1414], status [zrobił/a karierę]
kiedy dochodzi do takiej sytuacji matka często jest rozhuisteryzwowana , histeria nie pozwala na racjonalne myślenie i nawet znając pierwszą pomoc po prostu nie wie co ma robić i szuka pomocy , uważam ,że policjant zachował się odpowiednio do sytuacji ,zachował spokój i przekazywał informacje matce tak ,aby zestresowana mama wiedziała co ma robić, brawo!!