- Dyrektor Włodzimierz Budzałek w związku z karygodnymi zaniedbaniami wykrytymi w placówce, wkrótce zostanie przeniesiony na emeryturę - poinformowała Radio Opole rzecznik służby więziennej Luiza Sałapa. Winni funkcjonariusze- w tym kierownicy działów, dowódca zmiany i czterech oddziałowych, przyznali się przed komisją wyjaśniająca sprawę do "osobistej porażki".
- Jak na razie słyszałem o tych wnioskach jedynie z mediów - odpowiada Włodzimierz Budzałek Dyrektor Aresztu Śledczego w Kędzierzynie- Koźlu. Postępowanie wyjaśniające kończy się jednak dopiero 12 września. W tej chwili nie mogę się jeszcze do tego ustosunkować bo oficjalnego komunikatu w tej sprawie nie otrzymałem - mówi. Ja się czuję winny jako dyrektor jednostki. Ponoszę pełną odpowiedzialność za to co się stało ale więcej nie jestem w stanie teraz powiedzieć.
Przypomnijmy z początkiem sierpnia dwóch osadzonych w kędzierzyńskim areszcie po kilkutygodniowych przygotowaniach uciekło przez wydrążoną w ścianie dziurę. I chociaż mężczyzn udało się złapać jeszcze w ten sam dzień, to na zastanowienie zasługuje fakt jak to się stało, że w ogóle udało im się uciec.
Więcej na ten temat już jutro na 24opole.pl
ja: i bardzo dobrze niech manki się bawią i się śmieją im wtwasz