- Autor: Greg
- Wyświetleń: 16011
- Dodano: 2012-07-24 / 11:50
- Komentarzy: 208
Nie było kradzieży u jubilera. To właściciel zakładu się pomylił
Opolscy policjanci zabezpieczyli ślady i szukali sprawcy kradzieży, do której... nie doszło. Nikt nie ukradł złotej biżuterii. Okazało się, że właściciel zakładu zapomniał ją wyłożyć do gabloty.
Początkowo sądzono, że ktoś wszedł do zakładu i wykorzystując nieuwagę pracownika, który był akurat na zapleczu, skradł biżuterię. Takie zgłoszenie dotarło do policjantów, którzy natychmiast zareagowali.
Na miejsce zgłoszonej kradzieży przyjechali funkcjonariusze, którzy zabezpieczali ślady, do pomocy ściągnięto też psa tropiącego. Dwie godziny po rzekomej kradzieży okazało się, że do zdarzenia wcale nie doszło.
- Rzekomo skradzione przedmioty policjanci odnaleźli w sejfie na terenie zakładu jubilerskiego. Teraz cały materiał dowodowy w tej sprawie zostanie przekazany do prokuratury z wnioskiem o ukaranie zgłaszającego za składanie fałszywych zeznań oraz zgłoszenie o przestępstwie, do którego nie doszło - mówi nadkom. Maciej Milewski, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
coolerr: Napisał postów [12933], status [VIP]
Hmm,niezła opowieść,aleeeee-gdzie czas i miejsce zdarzenia?Bravo Kochana Redakcjo..Greg-bez zdziwienia,norma.