- Autor: Greg
- Wyświetleń: 2347
- Dodano: 2012-07-11 / 12:53
- Komentarzy: 47
Poloniści z całego świata obradują w Opolu
Ponad 200 filologów z 30 krajów świata spotkało się na V Kongresie Polonistyki Zagranicznej. Dwóch z nich odebrało tytuły doktora honoris causa Uniwersytetu Opolskiego.
Mowa o koreańskim profesorze Cheong Byung Kwon oraz szwajcarskim uczonym Rolfie Fieguth. Profesor z Korei jest popularyzatorem polskiej kultury i naszego języka w Korei Południowej. Spod jego pióra wyszedł m.in. słownik polsko-koreański, "Historia Polski" oraz tłumaczenia największych dzieł polskiej literatury - w tym "Pan Tadeusz". Uhonorowani dołączyli do grona 36 osób, wyróżnionych najwyższym tytułem przez opolską uczelnię.
Naukowcy we wtorek spotkali się na zamku w Brzegu, gdzie uroczyście zainaugurowano kongres oraz wręczono wyróżnionym doktoraty honoris causa. Od dziś do piątku poloniści obradują w Opolu.
Poloniści debatują m.in. nad nowymi sposobami uczenia języka polskiego obcokrajowców, przyszłością oraz rolą języka polskiego w zmieniającym się świecie i problemom z tłumaczeniami - zarówno dzieł literackich, jak i naukowych.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ombre: Napisał postów [20452], status [VIP]
DZiś jest rocznica krwawej niedzieli rozpoczęcia tzw rzezi wołyńskiej.tu o tym ani słowa!kolega mnie o tym uswiadomił.jak poczytałem na onecie co ukraińcy robili kobietom dzieciom starcom to uswiadomiłem sobie ze to co robiły ruskie na ślasku to przy ukraińcach pikuś