Opolscy studenci chętnie skorzystali z możliwości wsparcia biało - czerwonych i dali popis swoich wokalnych umiejętności w hymnie narodowym.
Specjalny autobus ze studiem nagraniowym czeka dzisiaj na chętnych przy pl. Kopernika do godz. 18.00. (Fot: Dżacheć)
- Dysponujemy profesjonalnym studiem nagraniowym, mamy w nim 30 stanowisk przy których nagrywa się wykonania hymnu, chociaż zdarzały się nawet 50 – cio osobowe grupy. Autobus jest otwarty dla wszystkich chętnych, którzy w ten sposób postanowią wesprzeć naszych piłkarzy – wyjaśnia Michał Atlas, przedstawiciel organizatora akcji. - Opole jest kolejnym miastem na mapie Polski które odwiedzamy. Obecnie mamy już zgromadzonych około 10 tysięcy wykonań. Wszystkie zostaną zebrane nagranie zostaną zmontowane i oby dodały naszym reprezentantom skrzydeł – podkreśla Atlas.
W materiale dla piłkarzy znajdzie się też wykonanie hymnu autorstwa opolskich studentów. Grzegorz Bargieła, Łukasz Betański, Jan Woźniak i Krzysztof Ciecióra chętnie skorzystali z możliwości jaką daje oryginalny autobus. Do ich dyspozycji oprócz wspomnianych wcześniej stanowisk do nagrywania, były też ekrany plazmowe na których wyświetlane są słowa hymnu a także słuchawki z melodią. Nad całością czuwał realizator, tłumacząc krok po kroku zasady rejestracji nagrania. Jeśli ktoś potrzebuje dodatkowych porad bądź motywacji, za pośrednictwem wyświetlanego materiału wideo udzielają ich Adam Sztaba, Maryla Rodowicz i Andrzej Juskowiak.
Żacy nie zawiedli i nie szczędzili gardeł dla podopiecznych Franciszka Smudy. - Ja czułem się jakbym był już na stadionie. Zaśpiewałem najlepiej jak potrafię. Oby to pomogło naszym piłkarzom – mówi Grzegorz Bargieła. - Zawsze na różnych uroczystościach jakoś tak cicho śpiewamy ten hymn, a tutaj było głośno, dosadnie, co bardzo mi się podoba – dodaje Krzysztof Ciecióra.
Autobus ze studiem nagraniowym czeka na chętnych do dzisiaj do godziny 18.00 na placu Kopernika.
Jak z hymnem poradzili sobie opolscy studenci?
gregorio_88: Napisał postów [2520], status [Szycha]
''Koko, koko Tusk ty Cioto.''