Przebieg planowanej obwodnicy według ratusza w przypadku dwujezdniowej drogi będzie wiązał się z przesunięciem niespełna 100 grobów. Ekolodzy twierdzą, że dojdzie do kolizji z 500 grobami.(Fot: UM w Opolu)
Grupa ekologów z Opola zrzeszona w stowarzyszeniu Silesia, na czele z Tomaszem Wollnym, organizowała m.in. 1 listopada protesty pod opolskimi cmentarzami, gdzie zbierane były podpisy pod sprzeciwem dla usunięcia pół tysiąca grobów przez ratusz. - Nie mam wątpliwości, że święto zmarłych zostało brutalnie zakłócone, pokazuje się naszą złą wolę, nasze niedoinformowanie. W opinii mieszkańców wychodzimy na idiotów, którzy chcą usunąć 500 grobów, a nic takiego nie ma miejsca – irytuje się Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola. - Nie będziemy nic likwidować, a przenosić i to znacznie mniejszą ilość kwater niż straszą ekolodzy – podkreśla.
Ekolodzy w swoich wyliczeniach powołują się na decyzję środowiskową, w której ratusz wnioskuje o ocenę budowy całej obwodnicy, która docelowo ma być dwupasmowa. - W dokumencie mowa jest o zajęciu 40-metrowego pasa w granicach dzisiejszego cmentarza komunalnego, w tym o wejściu na działki, m.in. 30/4 lub 46/15, obręb Półwieś, leżące już w głębi cmentarza, a nie na jego obrzeżu – wyjaśnia Tomasz Wolny. - Na podstawie mapy cyfrowej Necropolis wyliczyliśmy, że wspomniany teren jest zajęty przez ponad 500 grobów – dodaje.
Tymczasem ratusz przedstawia inny ogląd sytuacji. - Z pomiarów geodezyjnych wykonanych w lutym tego roku wynika, że podczas pierwszego etapu inwestycji czyli budowy jednego pasa obwodnicy, w ogóle nie wchodzimy w cmentarz i nie naruszamy żadnej mogiły – zapewnia Wiśniewski. - W dalszym etapie inwestycji czyli budowy drugiego pasa kolizja następuje z 96 grobami. Ta druga nitka to stosunkowo daleka przyszłość, a proces przenoszenia kwater zostanie rozłożony na przestrzeni lat tak, aby zminimalizować uciążliwości. Będzie się też odbywał na koszt miasta – podkreśla wiceprezydent Opola.
Budowa południowej obwodnicy Opola zakłada powstanie połączenia drogowego obwodnicy Północnej z drogą wylotową z miasta w kierunku Krapkowic. Pierwszym etapem budowy ma być odcinek od obwodnicy Północnej do ronda przy ul. Wrocławskiej a drugim – od ronda do wiaduktu przy ul. Niemodlińskiej. Dokładny termin rozpoczęcia inwestycji nie jest jeszcze znany, ale wiadomo że droga ma powstać w latach 2013 – 2019 i kosztować około 525 milionów złotych. Pierwszym krokiem do rozpoczęcia budowy ma być uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu gdzie ma przebiegać obwodnicy. Dokument jest już gotowy i może trafić pod głosowanie już na najbliższej sesji rady miasta.
Warto wspomnieć, że Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola, zagroził ekologom aby zaprzestali rozpowszechniania mylnych informacji, bo w przeciwnym wypadku zgłosi sprawę do sądu.
ombre: Napisał postów [20428], status [VIP]
tu ekolodzy maja racje zwlaszcza ze wariant przez dzialki jest o kilka milionow tanszy czego nie napisano w art