- Autor: Mat
- Wyświetleń: 5636
- Dodano: 2011-05-16 / 16:30
- Komentarzy: 251
Jaki chce ścigać się z Zembaczyńskim
Patryk Jaki rzucił sportowe wyzwanie prezydentowi Opola i posłowi PO.(Fot: archiwum)
I nie chodzi tu o dotychczasowy polityczny wyścig, ale o zmagania w biegu na 10 kilometrów. Taką propozycję, za pośrednictwem mediów, złożył dzisiaj m.in Ryszardowi Zembaczyńskiemu, prezydentowi Opola, Patryk Jaki, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Drugim i ostatnim na liście polityków Platformy Obywatelskiej, z którymi chciałby się zmierzyć Jaki, jest Leszek Korzeniowski, przewodniczący opolskiej PO.
- W weekend debata publiczna zdominowana została przez pomysł Donalda Tuska, który wyzwał liderów SLD na 10 kilometrowy bieg. Jako kija użył na swoich przeciwników argumentów fizycznych a nie merytorycznych – mówi radny PiS. - Premierowi wydaje się, że tylko PO może upokarzać innych a my się na to nie zgadzamy – podkreśla.
Na pytanie dlaczego przewodniczący klubu radnych PiS, za przeciwników w maratonie nie wybrał równych sobie wiekiem – choćby przewodniczącego klubu PO Zbigniewa Kubalańcę, albo radnych Adriana Wesołowskiego czy Tomasza Kaliszana, Jaki odpowiada. - Premier celowo wskazał osoby, które nie uprawiają sportu aby pokazać ich jako nieudaczników. Dlatego ja wyzywam na pojedynek prezydenta Zembaczyńskiego i Leszka Korzeniowskiego, choć wiem, że są w Platformie osoby wysportowane - .
Poseł Leszek Korzeniowski, który w przeciwieństwie do Donalda Tuska nie gra w piłkę nożną, propozycją radnego jest zniesmaczony. - To nie ten poziom. Traktuję to jako czystą prowokację i dziwię się że pozostali członkowie tego klubu na to pozwalają. - mówi. - Nie życzę sobie żeby człowiek z takim dorobkiem wyzywał mnie na jakiekolwiek pojedynki. Gdyby poseł Kłosowski coś takiego zaproponował, to byłoby to jakoś uzasadnione. A wyzywanie prezydenta to już zwykła bezczelność – podkreśla Korzeniowski, dodając że radny Jaki kompletnie nie zrozumiał propozycji premiera RP dla liderów partii opozycyjnych. - Tuskowi zarzucano przemęczenie, że z tego powodu powinien ustąpić, więc ten, chcąc udowodnić im że o przemęczeniu nie ma mowy, zaproponował zmagania sportowe – wyjaśnia poseł PO. - Na poziomie Kaczyńskiego, Napieralskiego czy Tuska takie propozycje mają sens, ale nie kiedy formułuje je jakiś gówniarz – kończy.
- Zostawiamy tą propozycję bez komentarza, ale jest oczywiste że to próba prowokacji – mówi Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta Opola. - Prezydent koncentruje się na sprawach ważnych dla miasta – ucina temat.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
duga: Napisał postów [1491], status [Szycha]
- jaki jest jaki? - jaki taki jest ten jaki