Fot. UW
(Fot. Woytazz)
(Fot. Woytazz)
(Fot. Woytazz)
(Fot. Woytazz)
(Fot. Woytazz)
(Fot. Woytazz)
13 września 2024 r. rozpoczęła się powódź, która szczególnie dotknęła województwo opolskie. W poniedziałek 18 września w Urzędzie Wojewódzkim w Opolu zorganizowano konferencję prasową poświęconą bilansowi działań ratowniczych, pomocowych i odbudowy po kataklizmie.
W akcjach ratowniczych brało udział ponad 25,8 tys. strażaków oraz około 68 tys. żołnierzy Wojsk Operacyjnych i Wojsk Obrony Terytorialnej. Wojewoda Monika Jurek podkreśliła, że wysiłek służb i mieszkańców wsparło znaczące zaangażowanie finansowe państwa.
Łączna kwota rządowego wsparcia dla województwa opolskiego przekroczyła 1,3 mld zł. Środki przeznaczono m.in. na:
usuwanie skutków powodzi - ok. 77,9 mln zł,
wsparcie dla OSP - ponad 13,3 mln zł,
pomoc finansową dla mieszkańców - blisko 477 mln zł,
pomoc ARiMR dla rolników - ponad 45 mln zł,
odbudowę infrastruktury komunalnej (71 zadań) - ok. 278,6 mln zł,
remonty obiektów oświatowych - ok. 75,5 mln zł,
zasiłki dla uczniów - ponad 5,41 mln zł,
program "Pomoc żłobkom poszkodowanym w powodzi" - ponad 7 mln zł,
odbudowę infrastruktury sportowej - ok. 47 mln zł,
inwestycje realizowane przez Wody Polskie: 45 zadań RZGW Wrocław za ok. 85,4 mln zł oraz 71 zadań RZGW Gliwice za ponad 42 mln zł,
rezerwę subwencji ogólnej przekazaną samorządom przez Ministerstwo Finansów - 192 mln zł.
Podczas konferencji wojewoda podziękowała wszystkim, którzy uczestniczyli w działaniach ratunkowych i odbudowie. - Na zakończenie pragnę serdecznie podziękować wszystkim, którzy w tych trudnych chwilach stanęli na wysokości zadania - służbom ratunkowym, strażakom, żołnierzom, samorządom, instytucjom rządowym, wolontariuszom, ratownikom WOPR, organizacjom pozarządowym, a przede wszystkim mieszkańcom regionu. Słowa wdzięczności kieruję również do ministra Marcina Kierwińskiego oraz wiceminister Magdaleny Roguskiej- mówiła Monika Jurek.
W ocenie wojewody, dzięki współpracy służb i administracji, a także skali rządowego wsparcia, wiele zniszczonych obiektów udało się już odbudować, a część projektów jest w trakcie realizacji.
ombre: Napisał postów [20813], status [VIP]
Według mnie to źle to jest robione bo zamiast zrobić jakiś harmonogram prac i robić większą ilością ludzi i sprzętu etap po etapie kamienicę po kamienicy czy ulicę po ulicy to mamy teraz sytuację że wszystko i wszędzie jest tam rozgrzebane i nic nie jest skończone.Robotnicy dobrze wiedzą że we dwóch czy trzech to oni w jednym miejscu za dużo nie zrobią a kasa leci.