(Fot. Wojsko Polskie)
W sieci pojawiły się nagrania z momentu wypadku. Widać na nich, jak F-16 wykonuje manewr z użyciem dopalacza, prawdopodobnie próbując dynamicznego wzniesienia się. Niestety, samolotowi zabrakło wysokości i prędkości - maszyna uderzyła z dużą siłą w pas startowy. Samolot doszczętnie się rozbił, a służby ratunkowe pojawiły się na miejscu niemal natychmiast. Mimo szybkiej akcji, życia pilota nie udało się uratować.
To pierwszy tego typu incydent z udziałem polskiego F-16 od momentu ich wprowadzenia do służby w 2006 roku. Oficjalne przyczyny katastrofy nie są jeszcze znane - na miejscu pracują przedstawiciele Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że za sterami zasiadał doświadczony oficer Wojska Polskiego, członek Tiger Demo Team - jednostki wyspecjalizowanej w solowych pokazach akrobacji samolotów F-16. Był jednym z najbardziej rozpoznawalnych pilotów pokazowych w Polsce i wielokrotnie reprezentował kraj na międzynarodowych pokazach lotniczych.
Grupa Tiger Demo Team to wizytówka Sił Powietrznych RP na świecie. Składa się z wyselekcjonowanych pilotów i obsługi naziemnej, których zadaniem jest prezentowanie możliwości bojowych i manewrowych polskich F-16. Ich pokazy obejmują dynamiczne przeloty, symulacje walk powietrznych i precyzyjne manewry niskiego pułapu. Grupa była wielokrotnie nagradzana na międzynarodowych wydarzeniach lotniczych.
Polskie Siły Powietrzne posiadają obecnie 47 egzemplarzy samolotów F-16C/D Block 52+, po utracie jednej maszyny w wczorajszym wypadku. Samoloty te zostały zakupione w ramach przetargu rozstrzygniętego w 2002 roku, a umowę podpisano w kwietniu 2003 r. w Dęblinie. W latach 2006-2008 dostarczono do Polski 36 jednomiejscowych F-16C i 12 dwumiejscowych F-16D.
W chwili odbioru, były to najnowocześniejsze wersje F-16 na świecie, dysponujące zaawansowaną awioniką, radarem AN/APG-68(V)9 oraz możliwością przenoszenia szerokiego wachlarza uzbrojenia. Obecnie Polska planuje ich modernizację do standardu Block 72 Viper, zgodnie z umową podpisaną 13 sierpnia 2025 roku.
Polskie F-16 mogą przenosić nowoczesne pociski powietrze-powietrze AIM-120 AMRAAM oraz AIM-9X Sidewinder, a także szeroki asortyment uzbrojenia do zwalczania celów naziemnych, w tym pociski AGM-65 Maverick, bomby kierowane GBU, a także manewrujące pociski dalekiego zasięgu AGM-158B JASSM-ER. Ich całkowity udźwig bojowy to ponad 7 ton.
W związku z tragedią zaplanowane na sobotę i niedzielę pokazy lotnicze stanęły pod znakiem zapytania. Organizatorzy jeszcze nie ogłosili oficjalnej decyzji, ale wszystko wskazuje na to, że część wydarzeń może zostać odwołana lub ograniczona.
ombre: Napisał postów [20691], status [VIP]
Czy to nie dziwne że takie katastrofy lotnicze zdarzają się najczęściej u nas w Polsce?