Zbliżająca się majówka, zwykle kojarzona z podwyżkami cen paliw, w tym roku przynosi odmienny scenariusz. Średnie ceny detaliczne paliw w Polsce ustabilizowały się na niższym poziomie, a prognozy ekspertów wskazują na możliwość dalszych spadków.
Obecnie średnie ceny paliw wynoszą:
Pb98 - 6,68 zł/l,
Pb95 - 5,88 zł/l,
ON (diesel) - 5,95 zł/l,
LPG - 3,04 zł/l.
To wyraźna zmiana względem wcześniejszych miesięcy, kiedy ceny były znacznie wyższe. Kierowcy mogą teraz zauważyć na stacjach paliw "piątkę z przodu" w przypadku benzyny Pb95 oraz diesla.
Za spadek cen odpowiadają głównie czynniki międzynarodowe. Na globalne obniżki ropy wpływa m.in. napięta sytuacja handlowa pomiędzy USA a Chinami oraz nowe podejście Kazachstanu do porozumienia OPEC+, polegające na większym uwzględnianiu interesów narodowych kosztem ustaleń kartelu. To prowadzi do zwiększenia podaży surowca i obniżenia jego cen.
Eksperci z serwisu e-petrol.pl prognozują, że w okresie od 28 kwietnia do 4 maja ceny paliw będą kształtować się w następujących widełkach:
Pb98 - 6,58-6,70 zł/l,
Pb95 - 5,79-5,91 zł/l,
ON - 5,86-5,97 zł/l,
LPG - 2,98-3,04 zł/l.
Oznacza to, że osoby planujące majówkowe wyjazdy mogą liczyć na realne oszczędności podczas tankowania. Przy dłuższych trasach różnice cenowe mogą przełożyć się na zauważalnie niższe koszty podróży.
Choć obniżki nie są spektakularne, kierunek zmian jest korzystny dla zmotoryzowanych. Promocje na stacjach paliw, niższe marże oraz globalne tendencje na rynku ropy pozwalają przewidywać, że tegoroczna majówka będzie tańsza pod względem kosztów transportu niż okres wielkanocny.
