- Autor: Woytazz
- Wyświetleń: 1888
- Dodano: 2024-10-15 / 18:00
- Komentarzy: 6
Ktoś nie lubi psów i rozrzuca mięso z gwoźdźmi na Zaodrzu. Apel do mieszkańców
Dostaliśmy zgłoszenie od jednej z naszych czytelniczek, która jest zaniepokojona sytuacją jaka ma miejsce na ulicy Koszyka, gdzie spaceruje z psem. Od jakiegoś czasu na trawniku czy chodniku pojawiają się kiełbasy lub kaszanki nadziewane gwoźdźmi. Apelujemy do mieszkańców Zaodrza o szczególną ostrożność podczas spacerów ze swoimi czworonogami.
Na ulicy Koszyka w Opolu, w przeróżnych lokacjach właściciele czworonogów w przeciągu ostatnich paru dni mogli natrafić na kiełbasę czy kaszankę, ale z niespodzianką w środku. Dziś przykładowo kaszankę znaleziono pod jednym z salonów fryzjerskich na ulicy Koszyka oraz w okolicy szkoły.
Ktoś, kto ewidentnie nie lubi czworonogów, rozpoczął proces polowania na bezbronne psy, które na co dzień mają kochających właścicieli i dają im moc radości swoimi merdającymi ogonkami.
Jedna z naszych czytelniczek zgłosiła się z prośbą o nagłośnienie tematu, gdyż jest to niezwykle niebezpieczny problem, który może dotknąć każdego z właścicieli czworonogów.
Jak na razie, całe szczęście, nie odnotowano żadnej ofiary nadziewanej kiełbaski. Komenda Miejska Policji w Opolu również nie otrzymała w ostatnich dniach żadnego zgłoszenia w tym temacie.
Jednakże apelujemy do mieszkańców, nie tylko dzielnicy Zaodrze, ale całego Opola, aby podczas spacerów z psami zachowywać szczególną ostrożność i uwagę, po co sięgają nasi psi przyjaciele. Wszelkie podejrzane znaleziska należy niezwłocznie zgłaszać odpowiednim służbom.
W przypadku połknięcia przez psa kiełbasy czy kaszanki z ostrymi przedmiotami objawami mogą być wymioty, krwawienie wewnętrzne, a nawet utrata przytomności. W takim przypadku lekarze weterynarii zalecają jak najszybsze udanie się do najbliższej lecznicy dla zwierząt, poddać czworonoga prześwietleniu, a następnie po ustaleniu przyczyn przejść do działania.
Czy pies ma szanse przeżyć połknięcie kiełbasy z ostrymi przedmiotami?
Jest to kwestia indywidualna. Wszystko zależy od tego, jakiej wielkości jest pies, a przede wszystkim, jaki rodzaj przedmiotu był w połkniętym przez zwierzę mięsie. Może to być gwóźdź, pinezka, a nawet żyletki czy kruszone szkło. W tym przypadku ludziom wyobraźni nie brakuje.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Bodziulla: Napisał postów [2062], status [Szycha]
Raczej chodzi o właścicieli, bo im nie można przemówić do rozsądku, pozostawienie psów pod sklepami, które szczekają....Podobna akcja była w KK, trochę to głupie, bo dlaczego pies ma cierpieć przez właściciela ignoranta :(