Planowane zabiegi obejmują pielęgnację dłoni i twarzy, w tym demakijaż, tonizację, masaż relaksacyjny, nałożenie maseczki oraz aplikację kremu wykańczającego. Celem tych działań jest rewitalizacja i odmłodzenie skóry mam, które spędzają czas w trudnych warunkach szpitalnych. Dla wielu z nich to także moment na chwilę relaksu i odprężenia, co ma znaczenie dla ich samopoczucia i komfortu psychicznego.
Magdalena Kreisner, pełnomocnik dyrektora ds. praw pacjenta, podkreśla znaczenie tej inicjatywy:
- Z okazji wczorajszego święta poprosiliśmy Panie kosmetyczki z Wydziału Kosmetologii o pielęgnację dla mam dzieciaków, które są u nas na oddziale. To jest kontynuacja akcji, ponieważ w piątek była u nas Pani fryzjerka, zadbała o Panie na oddziale wewnętrznym. Spotkała się ta akcja z bardzo dużym odzewem. Panie były bardzo zadowolone. Chcemy, aby mamy mogły poczuć się zadbane. To ważne, aby miały chwilę dla siebie, z dala od codziennych trosk związanych z opieką nad dziećmi - dodaje.
- To miłe, to bardzo miłe, jak się mną zajmują. Jest to po całej nieprzespanej nocy bardzo odprężające - mówi jedna z mam, która skorzystała z zabiegu.
- Głównym zadaniem jest odmłodzenie, rewitalizacja skóry i takie odświeżenie, które tak naprawdę skóra jest przeciążona, bo wiadomo, w jakich warunkach są tutaj Panie. Zależy nam na tym, żeby skóra wyglądała promiennie i świeżo, żeby te Mamy poczuły się komfortowo - podsumowuje mgr Monika Rusztowicz, instruktor kierunku kosmetologia na UO.