• Autor: Dżacheć
    • Wyświetleń: 4702
    • Dodano: 2024-01-10 / 08:15
    • Komentarzy: 1

    Drony, noktowizja, przewodnicy psów - szczęśliwy finał nocnych poszukiwań 18-latka

    (Fot. KPP Nysa)

    Nocne poszukiwania zaginionego 18-latka postawiły na nogi całą Komendę Powiatową Policji w Nysie. Łącznie to ponad 100 funkcjonariuszy w tym grupa poszukiwawcza z pododdziału prewencji policji, przewodnicy psów służbowych oraz policyjny operator drona. Działania wsparli także strażacy. Na dworze był mróz, padał śnieg, a obszar objęty poszukiwaniami to głównie pola i lasy. Około 6 rano policjanci zauważyli ślady na śniegu. Te doprowadziły ich do zmarzniętego nastolatka. Policjanci na finał udanych poszukiwań poczęstowali młodego człowieka ciepłą herbatą z termosu.

    Dyżurny nyskiej komendy informacje o zaginięciu młodego mężczyzny otrzymał w niedzielę, 7 stycznia, około godziny 3 nad ranem. Natychmiast na miejsce zgłoszenia zostali wysłani policjanci. Okazało się, że młody mężczyzna po gwałtownej sprzeczce wybiegł z imprezy. Jego znajomi byli zaniepokojeni. Ich kolega był ubrany w samą koszulę, a na dworze był mróz i padał śnieg. Od momenty wyjścia z imprezy nie było z nim żadnego kontaktu.

    Sytuacja była bardzo niepokojąca, a zagrożenie dla życia i zdrowia 18-latka realne. Komendant Powiatowy Policji w Nysie podjął decyzję o ogłoszeniu alarmu dla całego stanu osobowego Komendy Powiatowej Policji w Nysie. W działania poszukiwawcze zaangażowani zostali również strażacy PSP w Nysie oraz OSP, a także funkcjonariusze grupy poszukiwawczej z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Opolu. Ponadto na miejsce prowadzonych działań poszukiwawczych zostali wezwani przewodnicy psów ze swoimi podopiecznymi oraz policyjny operator drona z termowizją.

    Nocą, w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, na terenach leśnych i polnych, funkcjonariusze prowadzili intensywne poszukiwania za zaginionym. Mimo ciągłych opadów śniegu i minusowej temperatury policjanci nieustannie przeszukiwali wskazane rejony.

    Około godziny 6:00 nad ranem policjanci w polu na śniegu zauważyli świeże ślady kroków. Udając się za nimi, spostrzegli sylwetkę osoby. Okazało się, że jest to właśnie zaginiony 18-latek. Młody mężczyzna był mocno wychłodzony. Miał drgawki i zasinioną twarz oraz ręce. Policjanci oddali mu swoją odzież, aby zapobiec dalszemu wychłodzeniu, a następnie pomogli przejść do radiowozu, gdzie otrzymał ciepłą herbatę.

    Łącznie w poszukiwaniach brało udział 83 policjantów w tym grupa poszukiwawcza z SPPP w Opolu, przewodnicy psów oraz operator drona. Dodatkowo wsparło nas 35 strażaków PSP oraz OSP.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2024-01-10 08:35:40 [178.43.253.*] id:1668821  
    [moderacja]: Napisał postów [5611], status [VIP] Reputacja
    [moderacja]
    [-5]

    Nick:
    Treść: